Limuzyna z Hołownią pędziła na sygnałach. Marszałek jechał na wiec

Partyjne spotkanie było powodem, dla którego limuzyna Służby Ochrony Państwa pędziła z Warszawy do Krakowa. Część trasy pokonała na sygnałach. W środku znajdował się Szymon Hołownia, a celem wizyty w Małopolsce było spotkanie Polski 2050. Kancelaria Sejmu tłumaczy rajd "szczególnymi warunkami".

Protest rolnik�w w Warszawie
Fot. Michal Zebrowski/East News, Warszawa, 27.02.2024. Marsz gwiezdzisty na Warszawe - protest rolniczy. Rolnicy protestuja m.in. przeciwko Europejskiemu Zielonemu Ladowi i sprowadzaniu zboza z Ukrainy. 
Delegacja protestujacych z petycja u marszalka Sejmu Szymona Holowni (n/z).
Michal ZebrowskiLimuzyna z Hołownią pędziła na sygnałach. Marszałek jechał na wiec
Źródło zdjęć: © East News | Michal Zebrowski
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

Do zdarzenia doszło we wtorek. Problem w tym, że tego dnia Szymon Hołownia miał również obowiązki w Warszawie. W Sejmie przyjął protestujących rolników. Później, do godz. 15:30, trwała jego konferencja prasowa.

Tymczasem na godz. 18 od kilku dni było zaplanowane spotkanie, w trakcie którego Hołownia miał udzielić poparcia dla Rafała Komarewicza - kandydata Polski 2050 na prezydenta Krakowa w nadchodzących wyborach samorządowych.

Hołownia zdążył. Na miejscu, gdzie odbywało się spotkanie, pojawił się dokładnie o godz. 17:59. Trasę liczącą 295 kilometrów z Warszawy do Krakowa, której pokonanie zgodnie z przepisami zajmuje nieco ponad 3 godziny, limuzyna wioząca marszałka Sejmu przebyła w niecałe 2,5 godziny. Oczywiście przy założeniu, że Hołownia wyruszył w drogę natychmiast po zakończeniu konferencji prasowej.

Według Interii limuzyna poruszała się w towarzystwie policyjnych radiowozów i przynajmniej na części trasy używała sygnałów świetlnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Szejna skrytykował słowa Czarnka. "Szybciej mówi niż myśli"

Hołownia złamał przepisy jadąc do Krakowa? Rzecznika tłumaczy

Interia zwróciła się z pytaniami w tej sprawie do rzeczniczki marszałka Sejmu.

- Kalendarz marszałka Sejmu jest zawsze planowany w sposób umożliwiający dostosowanie tempa podróży do warunków na drodze i przepisów Prawa o ruchu drogowym. Marszałek Sejmu lub jego współpracownicy przekazują funkcjonariuszom SOP informacje o kalendarzu spotkań. Na podstawie wiedzy o ich miejscach i godzinach SOP planuje trasy przejazdu i ich logistykę - przekonuje Katarzyna Karpa-Świderek.

Zaznaczyła, że spotkanie Hołowni z rolnikami się opóźniło, tworząc "szczególne warunki"

- Podróż służbowa do Krakowa odbyła się w warunkach szczególnych z uwagi na niezależne od marszałka Sejmu opóźnienie w realizacji wcześniejszych punktów z kalendarza (…). Z powodów niezależnych od marszałka Hołowni spotkanie rozpoczęło się później, niż było zaplanowane. W efekcie czas zaplanowany na podróż do Krakowa uległ skróceniu z przyczyn obiektywnych, niezależnych od marszałka Sejmu i SOP - tłumaczy rzeczniczka.

- Marszałek Sejmu jako osoba ochraniana nie ingeruje w rozwiązania logistyczne proponowane przez SOP i policję, w tym ewentualnie także użycie sygnałów dźwiękowych lub świetlnych. Dostosowuje się do rozwiązań zaproponowanych przez wyspecjalizowane w tym zakresie formacje - oświadczyła Karpa-Świderek.

Przeczytaj też:

Źródło: interia.pl

Wybrane dla Ciebie
Wielka akcja wymierzona w pedofilów. Zatrzymano ponad 100 osób
Wielka akcja wymierzona w pedofilów. Zatrzymano ponad 100 osób
Cztery kwestie na stole. Trump będzie musiał podjąć decyzję ws. wojny
Cztery kwestie na stole. Trump będzie musiał podjąć decyzję ws. wojny
Pomysł Tuska nie podoba się Polakom. Większość jest przeciw
Pomysł Tuska nie podoba się Polakom. Większość jest przeciw
Głośna promocja pod lupą. Rzeczniczka Praw Dziecka złożyła skargę
Głośna promocja pod lupą. Rzeczniczka Praw Dziecka złożyła skargę
Trzytonowa bomba spadła na Myrnohrad. Trudna sytuacja Ukraińców
Trzytonowa bomba spadła na Myrnohrad. Trudna sytuacja Ukraińców
Stubb o planie pokojowym. "To nie będzie sukces, lecz kompromis"
Stubb o planie pokojowym. "To nie będzie sukces, lecz kompromis"
"Polska dołączy do nas na G20". Rubio odkrywa karty
"Polska dołączy do nas na G20". Rubio odkrywa karty
Działo się w nocy. Ujawniono dyrektywę dla ambasad USA ws. wiz
Działo się w nocy. Ujawniono dyrektywę dla ambasad USA ws. wiz
Wpadka Hegsetha. Raport wskazał zagrożenie
Wpadka Hegsetha. Raport wskazał zagrożenie
Jest kara dla Jarosława Kaczyńskiego. Chodziło o dwie sytuacje
Jest kara dla Jarosława Kaczyńskiego. Chodziło o dwie sytuacje
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył
Jest wyrok dla lekarza za sprzedaż ketaminy Matthew Perry'emu
Jest wyrok dla lekarza za sprzedaż ketaminy Matthew Perry'emu