Lex TVN w Sejmie. Kukiz: druga taka okazja może się już nie zdarzyć, więc z niej korzystam

Jak wynika z wcześniejszych, na razie nieoficjalnych deklaracji Ruch Kukiz'15 ma zamiar poprzeć tzw. ustawę "Lex TVN". Wpis w tej sprawie zamieścił w środę w mediach społecznościowych lider tej partii, Paweł Kukiz. Warto podkreślić, że poparcia ustawy z kolei stanowczo odmówili członkowie Porozumienia Jarosława Gowina, który został wyrzucony z rządu. Jego dymisję podpisał i skierował we wtorek do prezydenta premier Mateusz Morawiecki.

Paweł Kukiz zamieścił na Facebooku nagranie z kampanii wyborczej z 2015 roku z fragmentem swojego wystąpienia. Nazywa tam m.in. stację TVN "mediami reżimowymi".

"Tak gwoli przypomnienia - filmik z 2015 roku. Od tamtej pory nie zmieniłem zdania tak o tych 'wolnych' jak i 'reżimowych' mediach. Jedne warte drugich a różnice co do skali manipulacji - w TVP czy w TVN24 - niewielkie" - napisał lider Kukiz'15.

"Od 2015 r. w programie Kukiz'15 był i jest plan repolonizacji mediów. Niedopuszczalną dla nas jest sytuacja, gdy jakiś kraj spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego może posiadać pakiet większościowy w mediach państwa UE" - stwierdził.

"We Francji maksymalny udział kapitału 'niefrancuskiego' to 20% (!) i nikt się tam nie burzy, że 'demokracja umiera'. U nas Amerykanie mogą posiadać 100% i w każdej chwili (jak tylko uznają to za stosowne) odsprzedać je komukolwiek - Czechom, Kolumbijczykom, Rosji, Kanadzie , itd. ..." - wymieniał Kukiz.

"Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że taka ustawa jest dziś na rękę PiS, bo osłabia możliwości propagandowe opozycji, ale wiem też, że druga taka okazja (na repolonizację czyli uniemożliwienie obcemu kapitałowi sterowania mediami) może się już nigdy nie zdarzyć więc z niej korzystam, realizując w ten sposób jeden z punktów programowych K'15" - oznajmił.

"Powiecie, że po tej ustawie TVPiS będzie miało monopol. Nie. Bo po pierwsze, TVN ma wiele możliwości by kontynuować działalność, po drugie - poza TVN jest jeszcze POLSAT i parę innych telewizji a po trzecie - możecie tak jak ja - po prostu nie oglądać tego badziewia firmowanego przez Kurskiego. I to by było na tyle" - podsumował Paweł Kukiz.

"Lex TVN" w środę procedowane jest w Sejmie. O godzinie 14.30 kolejne prace nad poprawkami do projektu ma rozpocząć komisja sejmowa, później odbędzie się głosowanie nad forsowaną przez PiS nowelizacją.

"Wolą ustawodawcy jest, by spółki z siedzibą w Polsce nie mogły być kontrolowane przez podmioty spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego" - napisano w uzasadnieniu projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, która została złożona w Sejmie przez grupę posłów PiS 7 lipca 2021 r. Ustawa szybko zyskała miano "Lex TVN", ponieważ zdaniem bardzo wielu komentatorów uderza ona właśnie w tę stację informacyjną, należącą do amerykańskiej spółki Discovery. Większość dziennikarzy, mediów, instytucji oraz organizacji nie ma też wątpliwości, że jest to nic innego ja atak na wolne, niezależne od rządu media. Głos w tej sprawie zabierają także media zagraniczne, które wskazują, że PiS obiera tym samym drogę węgierskiego premiera Viktora Orbana. Projektowi ustawy sprzeciwiają się także amerykańscy senatorowie i kongresmeni - napisali w tej sprawie ponadpartyjny listy.

Przypomnijmy, że w czerwcu br. Kukiz'15 ogłosił zawarcie tzw. współpracy programowej z Prawem i Sprawiedliwością. - To jest porozumienie, które zakłada, że my poprzemy szereg ustaw ważnych dla programu Kukiz'15 - mówił wówczas Jarosław Kaczyński. - To jeden z ważniejszych dni w moim życiu - dodawał wtedy Paweł Kukiz. Szefowie partii wystąpili tego dnia na wspólnej konferencji prasowej.

Przeczytaj także:

Lex TVN w Sejmie. Ustawa zostanie uchwalona? Terlecki: prawdopodobnie tak

Umowa o współpracy Kukiz'15 i PiS. Są pierwsze szczegóły