Leszno. Są wyniki sekcji zwłok zaginionej kobiety. Osierociła 11-miesięczne dziecko
Leszno. Nowe fakty ws. 28-letniej Marty Sz., której ciało znaleziono po tygodniowych poszukiwaniach. Sekcja zwłok nie pozwala jednoznacznie określić przyczyny zgonu. Na razie jednak wszystko wskazuje na to, że do śmierci kobiety nie przyczyniły się inne osoby.
- Konieczne jest wykonanie dodatkowych badań – powiedział radiu Elka prokurator Przemysław Grześkowiak. Dodał, że na ciele kobiety nie znaleziono żadnych obrażeń, które mogłyby wskazywać udział osób trzecich.
Śledczy wciąż ustalają przyczynę zgonu. W tym celu potrzebne jest wykonanie dodatkowych badań, w szczególności histopatologicznych i toksykologicznych. Na razie pewne jest jedynie to, że Marta Sz. zmarła na kilka dni przed odnalezieniem jej zwłok.
Kobieta zaginęła w tajemniczych okolicznościach 4 czerwca. Jak ustalono, wyszła z domu rano, nie zabierając ze sobą torebki i nie mówiąc, dokąd się wybiera. Gdy długo nie wracała, zaniepokojony mąż zgłosił zaginięcie policji. Od tego czasu rozpoczęto zakrojone na szeroką skalę poszukiwania. Tydzień później znaleziono jej ciało znaleziono na polu zboża w okolicach Gronowa.
Zobacz także: Tusk i Hitler. Magdalena Adamowicz krytykuje grafikę udostępnioną przez Saryusz-Wolskiego
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: elka.pl