Leszek Balcerowicz krytycznie o polityce PiS-u: "Potop zacznie się stopniowo po wyborach"
Leszek Balcerowicz wypowiedział się na temat niedawnych obietnic Prawa i Sprawiedliwości (PiS). W programie “Kropka nad i” na antenie TVN24 skrytykował propozycje rządzącej partii. Stwierdził, że “im dalej będziemy szli, tym bardziej będą się ujawniać szkody naniesione przez politykę Prawa i Sprawiedliwości”.
Leszek Balcerowicz krytykuje politykę PiS-u
Według Balcerowicza PiS złożył swoje obietnice “wedle zasady: po nas choćby potop”. - Potopu nie będzie w tym roku i wielu ludziom będzie się wydawać, że oni tak świetnie rządzą. On się zacznie stopniowo po wyborach. Im dalej będziemy szli, tym bardziej będą się ujawniać szkody naniesione przez politykę PiS-u - dodał. Przypomnijmy, że na sobotniej konwencji PiS-u Jarosław Kaczyński zapowiedział m.in. 13. emeryturę jeszcze w tym roku oraz 500+ na pierwsze dziecko bez kryteriów dochodowych.
Polityk wytykał też błędy popełnione przez rząd. - Po pierwsze upartyjnianie gospodarki, zagarnianie przedsiębiorstw dla celów partyjnych, po drugie rosnące ryzyko dla działalności gospodarczej, zarówno przez chaos prawny w parlamencie, jak i przez agresywne działania prokuratorów Ziobry — mówił.
Leszek Balcerowicz o pieniądzach na wypłaty świadczeń: “To dzięki wzrostowi w strefie euro”
Ekonomista uważa, że PiS ma pieniądze na rozszerzanie swoich programów dzięki wzrostowi w strefie euro. - Gdy rządziły Platforma Obywatelska i PSL w latach 2013-2015, wzrost w strefie euro, on jest naszym głównym partnerem, wynosił 1,1 proc. A nagle, jak przyszedł PiS do władzy, to wzrost się podwoił. I dzięki temu polska gospodarka zaczęła rosnąć — wyjaśnił. W latach rządów PiS wzrost w strefie euro przyniósł już 156 miliardów złotych.
Leszek Balcerowicz porównuje politykę PiS do Grecji
Były minister finansów porównał wydatki PiS do sytuacji w Grecji, w której rząd przed kryzysem “pozwalał sobie przez ileś lat dobrej koniunktury funduszy europejskich”. - Ta bonanza zaczyna się kończyć. To nie jest tak, że jeżeli człowiek w danym roku wygra los na loterii, to z tego powodu będzie twierdzić, że każdego roku wygrywa. To jest mniej więcej propaganda Mateusza Morawieckiego i PiS-u - powiedział Balcerowicz.
Dodał też, że jego analitycy z Forum Obywatelskiego Rozwoju wyliczyli, że za trzy lata “będziemy mieli potężniejącą, ogromną dziurę budżetową”.