Wiceszefowa PO o wsadzaniu polityków PiS do więzienia. Stanowcze słowa
Wiceprzewodnicząca PO Izabela Leszczyna i jej radiowy wywiad wywołują nowe kontrowersje. Chodzi o wypowiedzi dotyczące oceny strzelania do górników za rządów jej partii, ale też krótkiej odpowiedzi na pytanie o, to czy po przejęciu władzy Platforma "wsadzi polityków PiS do więzienia".
Wiceprzewodnicząca PO Izabela Leszczyna wywołała kontrowersje słowami ze środowego wywiadu dla Radia ZET o tłumieniu za rządów jej ugrupowania protestów górników. - Jakaś banda bandytów wtedy wdarła się do protestu górniczego i zaczęła niszczyć mienie publiczne - komentowała Leszczyna słowa rzecznika PiS o symbolu rządów PO-PSL, którym ma być broń gładkolufowa, wymierzona w górników.
Górnicy, Tusk i brak zaufania do Hołowni
- Do górników strajkujących, być może słusznie, dołączyli się zwyczajni chuligani, którzy wyrywali płyty chodnikowe i rzucali w budynek - dodała w rozmowie z Radiem ZET posłanka opozycji. To jednak nie są jedyne stwierdzenia Leszczyny, które wywołały komentarze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wiceszefowa PO musiała też odpowiedzieć krótko: "tak" lub "nie" na pytania zadawane tradycyjnie przez prowadzącego rozmowę Bogdana Rymanowskiego. Nie zgodziła się z twierdzeniem, że brak jednej listy partii opozycyjnych to wina Donalda Tuska i przyznała, że ma ograniczone zaufanie do lidera Polska 2050 Szymona Hołowni.
Czytaj też: Sikorski do Morawieckiego: oczekuję pozwu
"Politycy PiS do więzienia". Tak czy nie?
Padło też pytanie o to, czy po przejęciu władzy przez Platforma Obywatelska "wsadzi polityków PiS do więzienia? - Zgodnie z prawem, tak - odparła Izabela Leszczyna. Pytanie nawiązywało do licznych zapowiedzi ze strony przedstawicieli opozycji ws. pociągania do odpowiedzialności karnej nie tylko ministrów z obozu obecnej władzy.
Przypomnijmy, po pierwszych rządach partii Jarosława Kaczyńskiego Platforma nie zdecydowała się na prawne działania wobec poprzedników. Zaostrzenie konfliktu politycznego sprawiło, że postulat "rozliczenia PiS" podnoszony jest przez większość obecnych partii opozycyjnych, a okrzyki "Będziesz siedział" słychać również podczas protestów przeciwników PiS i koalicjantów.
Źródło: Radio ZET
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ