PolskaLepper złoży wniosek do ABW ws. "zamachu stanu"

Lepper złoży wniosek do ABW ws. "zamachu stanu"


Wiceszef Samoobrony Janusz Maksymiuk
poinformował, że wniosek do Agencji Bezpieczeństwa
Wewnętrznego o zbadanie, czy oskarżenia wobec polityków jego
partii miały na celu przeprowadzenie zamachu stanu, będzie gotowy do godz. 15. Według Andrzeja Leppera, "Gazeta Wyborcza" "chciała obalić rząd, a teraz trzeba dojść, czy ktoś jeszcze za tym stał".

Lepper złoży wniosek do ABW ws. "zamachu stanu"
Źródło zdjęć: © PAP

11.12.2006 | aktual.: 11.12.2006 15:28

###Galeria
[

]( http://wiadomosci.wp.pl/bohaterowie-seksafery-6038682264584833g ) [

]( http://wiadomosci.wp.pl/bohaterowie-seksafery-6038682264584833g )
Bohaterowie seksafery

Maksymiuk zaznaczył jednocześnie, że nie wiadomo, czy jeszcze tego dnia wniosek zostanie złożony do ABW.

W niedzielę wicepremier Andrzej Lepper zapowiedział, że złoży doniesienie do ABW i "innych służb specjalnych" w sprawie "fałszywych oskarżeń" mediów przeciwko Samoobronie.

Szef Samoobrony ocenił, że afera wokół posłów jego partii miała na celu dokonanie zamachu stanu i obalenie koalicji rządowej, za czym - według Leppera - mieli stać biznesmeni i politycy.

Sprawę "seksafery" ujawniła w ubiegły poniedziałek "GW". Aneta Krawczyk - była radna Samoobrony w łódzkim sejmiku i była dyrektorka biura poselskiego Stanisława Łyżwińskiego - stwierdziła, że pracę w partii miała dostać w zamian za usługi seksualne świadczone Łyżwińskiemu i Lepperowi.

Krawczyk utrzymywała, że Łyżwiński jest ojcem jej 3,5-letniej córki. Poseł temu zaprzeczał. W sobotę Prokuratura Okręgowa w Łodzi - która bada całą sprawę - poinformowała, że badania DNA wykazały, że Łyżwiński nie jest ojcem dziecka Anety Krawczyk.

Po doniesieniach "GW", Łyżwiński zawiesił członkostwo w partii. Maksymiuk powiedział, że to organy statutowe partii zadecydują o ewentualnym przywróceniu Łyżwińskiego do działalności w partii. Wszystko zależy od stanowiska prokuratury w tej sprawie, a my robimy wszystko, żeby prokuratorzy mogli spokojnie działać- podkreślił.

Maksymiuk przyznał jednocześnie, że politycy Samoobrony mają świadomość, że testy DNA, którym poddał się Łyżwiński, to tylko jeden z wątków sprawy. Sprawa nie jest zakończona- zaznaczył.

Źródło artykułu:PAP
seksaferalepperabw
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)