Lepper: orędzie zapowiada aktywną prezydenturę
Przewodniczący Samoobrony Andrzej Lepper ocenił orędzie prezydenta Lecha Kaczyńskiego jako "konkretne" i "poważne". Jego zdaniem, zapowiada ono "aktywną" prezydenturę.
23.12.2005 | aktual.: 23.12.2005 13:26
To nie było orędzie, które by porywało, było bardzo poważne - powiedział Lepper dziennikarzom w Sejmie. Jak zaznaczył, jeżeli prezydent wykona wszystko, co zapowiedział w swoim wystąpieniu i "będzie zmierzał w tym kierunku", to będzie miał zgodę parlamentu.
Lepper zwrócił uwagę, że w swoim orędziu Kaczyński mówił o gospodarce, o małej i średniej przedsiębiorczości, budownictwie, rolnictwie i o sferze socjalnej. To wszystko ma być związane z polityką zagraniczną państwa - dodał.
Jak przyznał, w wystąpieniu nowego prezydenta "było trochę słychać" krytyki prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego, że "była trochę za mało aktywna, że nie wykorzystał wszystkich swoich uprawnień". Lepper był też zaskoczony, że w orędziu nic nie było o prezydenturze Lecha Wałęsy.
Zdaniem przewodniczącego Samoobrony, orędzie Kaczyńskiego zapowiada "aktywną" prezydenturę, która będzie zmierzać w tym kierunku, aby "wykorzystywać wszystkie swoje uprawnienia". Więcej projektów ustaw, nowelizacji, postawienie na gospodarkę, włączanie się aktywne w rządzenie - zauważył.
Jeżeli (Kaczyński) będzie bierny, to bardzo szybko naród go oceni. Nie startuje z pozycji takiej jak Aleksander Kwaśniewski, tylko trochę gorszej - ocenił Lepper.