Lepper krytycznie o dymisji Gilowskiej
Wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska powinna pozostać w rządzie - ocenił w Bytomiu lider Samoobrony Andrzej Lepper, odnosząc się do decyzji premiera o zdymisjonowaniu Gilowskiej w związku z wnioskiem o jej lustrację.
Pani wicepremier powinna pozostać w rządzie. Miała dobry program, który na pewno pomógłby nam wyjść z tego wielkiego kryzysu - mówił wicepremier i minister rolnictwa.
Wcześniej w Radiu Maryja Lepper mówił: niedobrze się dzieje, że my pod wpływem presji, pod wpływem wymuszania na nas, odwołujemy wicepremierów, odwołujemy ministrów. Tak można każdego opluć, oczernić, nie dając mu szansy obrony - powiedział Lepper.
Podkreślił, że rozumie, iż ministerstwo finansów jest newralgicznym resortem i mogła zachodzić obawa reakcji rynków finansowych. Natomiast nie powinniśmy ulegać temu. I to powiedziałem na spotkaniu z panem premierem. Stało się, jest tak, jak jest. Każdemu człowiekowi należy się prawo do obrony. Myślę, że pani premier wyjdzie z tego czysto - mówił Lepper.
Zdaniem Leppera, dymisja Gilowskiej dostarcza argumentów opozycji do "negatywnego odnoszenia się do koalicji" i działań takich "aby tę koalicję rozbić".
Musimy zrobić wszystko, abyśmy tym bardziej koalicję scementowali, tym bardziej utrzymali (...) Niech nikt nie myśli, że odejście pani premier spowoduje, że odejdziemy od zasadniczych reform, rozliczania kraju, reformy finansów i podatków - zapewnił lider Samoobrony.
Lepper zaznaczył w Radiu Maryja, że on sam został już zlustrowany przy okazji kandydowania na prezydenta.
W Bytomiu podczas spotkania z ratownikami górniczymi w Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego Lepper powiedział m.in., że w przeszłości do Zyty Gilowskiej można było mieć zastrzeżenia z powodu jej - jak mówił - liberalnych poglądów, jednak w rządzie - w ocenie wicepremiera - minister Gilowska działała w dobrym kierunku.