Lekarze z Krosna masowo wypowiadają opt-outy. "Nie możemy tak dłużej pracować"

Klauzula opt-out pozwala lekarzom na pracę więcej, niż przewiduje kodeks pracy, czyli 48 godzin w tygodniu. Akcja wypowiadania klauzul rozpoczęła się od protestu lekarzy rezydentów, którzy 2 października rozpoczęli protest głodowy.

Dla z pacjentów Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego oznacza to duże utrudnienia. Przez ograniczony dostęp do wszystkich poradni, szpital będzie przyjmował mniej pacjentów, niż do tej pory.

- Liczymy na to, że lekarze nie odstąpią od łóżek, ale na pewno będzie zmniejszenie ilości pacjentów na oddziałach, bo lekarze fizycznie nie będą w stanie tego zabezpieczyć - tłumaczy w rozmowie z portalem rmf24.pl, dyrektor Szpitala w Krośnie Piotr Czerwiński - Kolejki się wydłużą i będzie problem z zabiegami planowymi, szpital będzie musiał funkcjonować w systemie ostro dyżurowym - tłumaczy.
Lekarze zapewniają, że nie odejdą od łóżek pacjentów, ale składają wypowiedzenia, bo domagają się lepszych warunków pracy.

Dzisiaj minister zdrowia, po raz pierwszy od objęcia stanowiska, spotka się z lekarzami rezydentami, którzy od jesieni protestują domagając się zwiększenia nakładów na zdrowie i podwyżek. - Mam nadzieję, że uda się rozpocząć dialog nastawiony pozytywnie - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem Łukasz Szumowski - Ja jestem chętny do rozmów i myślę, że lekarze też chcą tego spotkania - zaznacza.