Jest ruch prokuratury ws. zabójstwa lekarza w gabinecie
Prokuratura Rejonowa Kraków Podgórze rozpoczęła śledztwo w sprawie zabójstwa lekarza w Szpitalu Uniwersyteckim. Atak miał miejsce we wtorek rano, gdy 35-letni mężczyzna wtargnął do gabinetu ortopedy.
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie i kiedy doszło do ataku? We wtorek około godz. 10:30 w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, 35-letni mężczyzna zaatakował ortopedę nożem.
- Jakie są działania prokuratury? Prokuratura Rejonowa Kraków Podgórze wszczęła śledztwo w tej sprawie, a czynności z podejrzewanym będą prowadzone w środę.
- Co wiadomo o napastniku? Napastnik był pacjentem niezadowolonym z leczenia, jednak Rzecznik Praw Pacjenta nie stwierdził nieprawidłowości w jego sprawie.
Jakie są szczegóły ataku?
Prokuratura Rejonowa Kraków Podgórze wszczęła śledztwo w sprawie tragicznego zabójstwa lekarza w Szpitalu Uniwersyteckim. Jak poinformowała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Krakowie Oliwia Bożek-Michalec, śledczy nie ujawniają na razie szczegółów postępowania. Wiadomo jednak, że czynności z podejrzewanym będą prowadzone w środę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odkrycie na granicy. Obywatel Ukrainy wpadł w Hrebennem
Do tragicznego zdarzenia doszło we wtorek około godziny 10:30, gdy do gabinetu, w którym ortopeda przyjmował pacjentkę, wtargnął 35-letni mężczyzna i zaatakował lekarza nożem. Sprawca został obezwładniony przez ochronę i przekazany policji. Obrażenia zadane lekarzowi okazały się na tyle poważne, że mimo szybkiej interwencji medycznej, jego życia nie udało się uratować.
Podczas konferencji prasowej przed budynkiem szpitala dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego, Marcin Jędrychowski ze łzami w oczach poinformował o śmierci ponad 40-letniego ortopedy, wieloletniego członka personelu. Dyrektor podkreślił, że lekarz "poległ" podczas wykonywania swoich obowiązków, zaatakowany niespodziewanie przez pacjenta.
Jakie były motywy napastnika?
Jędrychowski dodał również, że napastnik był wcześniej niezadowolony z procesu leczenia i jego sprawa była analizowana przez Rzecznika Praw Pacjenta. Jak przekazał, instytucja ta nie dopatrzyła się żadnych nieprawidłowości w postępowaniu medycznym.
Źródło: PAP