"Lekarz wyrzucił mamę, bo za mało dałam"
Dziennik "Fakt" publikuje wstrząsające doniesienia Iwony S. o chirurgu Mirosławie G. Wg kobiety, wyrzucił on jej matkę ze szpitala, ponieważ dostał za małą łapówkę.
Nie masz pieniędzy na łapówkę, to wyrzucę twoją matkę ze szpitala na bruk. Tak działał Mirosław G., zatrzymany w warszawskim szpitalu MSWiA przez CBA. Zdaniem "Faktu", nie da się spokojnie słuchać historii, którą opowiedziała redakcji 37-letnia Iwona S. z Warszawy. Tak właśnie Mirosław G. postąpił z moją matką. Tydzień po skomplikowanej operacji aorty wylądowała na dworze, w samej koszuli nocnej, pod cienkim szpitalnym kocem. Ja po prostu za mało mu zapłaciłam za życie mamy - mówi Iwona S.
Córka zmarłej w styczniu 2006 r. Barbary K., złożyła skargę do Naczelnej Izby Lekarskiej. Skarga od miesięcy pozostała bez echa. Zdaniem dziennika, Konstanty Radziwiłł, szef Izby, pojęcia nie ma, co się u niego dzieje. Do nas bezpośrednio nie trafiły żadne skargi na temat Mirosława G. O tej sprawie nic nie wiemy - zarzeka się w rozmowie z "Faktem" Tomasz Korkosz, rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej. (PAP)