Lekarz apeluje. Chodzi o wypłaty 500 plus
Lekarz Bartosz Fiałek apeluje do rządzących o zawieszenie wypłat 500 plus. Jego zdaniem w obecnej sytuacji epidemicznej pieniądze powinny zostać przekazane na pomoc polskim przedsiębiorcom. Specjalista w dziedzinie reumatologii podkreśla, że sam otrzymuje 500 złotych na swoją córkę.
Pomysł dotyczący wstrzymania wypłat 500 plus Bartosz Fiałek przedstawił w mediach społecznościowych. "Uważam, że w dobie ogromnej tragedii gospodarczej oraz ekonomicznej, pieniądze ze świadczenia "500 plus" powinny zostać czasowo przekazywane na fundusz wsparcia polskich przedsiębiorców, którzy cierpią z powodu COVID-19. PS Sam otrzymuję 500 złotych na moją wspaniała córkę, Julię" - czytamy na jego profilu na Twitterze.
Lekarz tłumaczy, że takie działanie pozwoliłoby wesprzeć biznesy poszkodowane przez pandemię COVID-19. Powody apelu specjalista wytłumaczył w rozmowie z portalem money.pl.
- Całą gospodarkę kraju utrzymują i tworzą w największym stopniu mali przedsiębiorcy. W momencie, kiedy państwo nie jest w stanie utrzymać ich przy życiu, wydaje mi się oczywiste, że te pieniądze muszą się znaleźć - powiedział Fiałek.
Zobacz też: Koronawirus w Polsce. Wojciech Maksymowicz wprost: luzowanie obostrzeń było błędem
Lekarz apeluje o wstrzymanie programu 500 plus
Bartosz Fiałek zaznaczył, że budżet kraju "i tak jest już recesyjny", przez co znalezienie kolejnych środków na pomoc firmom będzie niezwykle trudne.
Wcześniej pomysł dotyczący zawieszenia wypłat świadczeń socjalnych postulował też m.in. prof. Jerzy Hausner, który wraz z 12 innymi ekonomistami zaapelował, żeby na czas epidemii koronawirusa rząd wstrzymał wypłacanie 500 plus oraz 13 emerytur.
