Lech Wałęsa zgłasza kandydata do Pokojowej Nagrody Nobla. Wydał oświadczenie

"Zwracam się do wszystkich ludzi dobrej woli o uwolnienie Olega Sencowa i zgłaszam go do Pokojowej Nagrody Nobla" - oznajmił Lech Wałęsa. W wydanym oświadczeniu podkreśla, że reżyser "uosabia wszystkie ideały, które przyświecały również jemu, kiedy prowadził pokojową walkę o przyszłość świata".

Lech Wałęsa zgłasza kandydata do Pokojowej Nagrody Nobla. Wydał oświadczenie
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Jakub Orzechowski
Natalia Durman

28.08.2018 | aktual.: 29.08.2018 12:02

Wałęsa, który sam jest laureatem Pokojowej Nagrody Nobla, ocenia, że ostatnie słowo wypowiedziane przez Sencowa po skazaniu na 20 lat ciężkiego łagru, w którym prosi naród rosyjski, by "nauczył się nie bać", jest przykładem "podziwu godnej postawy na rzecz braterstwa między narodami". Były prezydent wskazuje, że Sencow, który od ponad 100 dni prowadzi głodówkę, "występuje o uwolnienie wszystkich ukraińskich więźniów politycznych więzionych przez Rosję, jednocześnie nie występując o wolność dla siebie".

"Oleg Sencow w moim najgłębszym przekonaniu swoim działaniem uosabia wszystkie ideały, które przyświecały również mnie, kiedy prowadziłem swoją pokojową walkę o przyszłość świata" - pisze Wałęsa. "Wiara w demokrację, pokojowe metody działania, brak nienawiści, działanie na rzecz braterstwa między narodami i ostateczne poświęcenie własnej osoby dla dobra innych, niesprawiedliwie pokrzywdzonych ludzi" - to, według niego, cechy "godne najwyższego uznania wolnego świata".

"Katastrofalnie zły" stan reżysera

Oleg Sencow został aresztowany w Symferopolu i wywieziony do Rosji w maju 2014 roku. Na 20 lat kolonii karnej skazano go w sierpniu 2015 roku. Przypisuje się mu przygotowywanie zamachów terrorystycznych na półwyspie krymskim. Reżyser odrzuca oskarżenia. Twierdzi, że postępowanie karne przeciwko niemu ma charakter polityczny. Od 107 dni prowadzi głodówkę w proteście przeciw swemu uwięzieniu i praktykom władz Rosji. Bliscy Sencowa określają jego stan jako "katastrofalnie zły".

Apel matki. Kreml niewzruszony

O uwolnienie Sencowa wielokrotnie apelowali przedstawiciele środowiska twórców filmowych, celebryci, działacze i politycy z całego świata, w tym szef Rady Europejskiej Donald Tusk. Władze Rosji pozostają jednak niewzruszone. Jaki pisaliśmy w WP dwa tygodnie temu, Kreml odrzucił nawet błagania matki Sencowa o uwolnienie syna.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (657)