Lech Wałęsa ostrzega przed wojną domową. "Dziś są mocniejsi"
Lech Wałęsa udostępnił w mediach społecznościowych post. Jak napisał, jest to "wielka prośba zmęczonego, mało czynnego dziś 80-latka". Były prezydent zaapelował o "odstawienie" PiS od władzy.
"Moja wielka prośba zmęczonego, mało czynnego dziś 80-latka. Musicie zjednoczeni odstawić PiS od władzy, pamiętając, że to bardzo zdecydowani, niebezpieczni, nieodpowiedzialni ludzie" - napisał Lech Wałęsa na Facebooku.
Były prezydent dodał, że za jego czasów te samy osoby zorganizowały zamach stanu. "Poradziłem sobie z tymi oprychami wtedy" - zaznaczył. "Dziś są mocniejsi" - dodał.
Zobacz też: Kulisy spotkania z Kaczyńskim. "Wywody z kosmosu"
Lech Wałęsa ostrzega przed PiS. Pisze o wojnie domowej
Wałęsa wymienił też, co prawnicy powinni mieć przygotowane na pierwsze posiedzenie Sejmu.
Były prezydent na swojej liście umieścił "natychmiastowe przejęcie resortów siłowych".
Jako kolejny punkt zapisał: "przygotowane dokumenty pod natychmiastowe zabranie immunitetów, lista pierwsza 20 najbardziej niebezpiecznych i szkodzących interesowi Polski do aresztowania na trzy miesiące".
Pod trzecim punktem Wałęsa napisał: "reszta w normalnym trybie".
Na koniec swojego wpisu polityk dodał, że "tylko zdecydowane i szybkie oraz przygotowane działania mogą nas uchronić od wojny domowej".