Lech Wałęsa apeluje ws. wyborów. "Głosujcie na tych kandydatów, którzy nie boją się świata"
"Nieuczestniczenie w wyborach to tak, jakbyście pozwolili Lechowi Wałęsie decydować, z kim pójdziecie na randkę" - napisał były prezydent. Zdaniem Lecha Wałęsy głos młodych ludzi waży tyle samo, co "jego".
"Kiedy po raz pierwszy postanowiłem zawalczyć o swoją wolność, miałem dwadzieścia parę lat. Doprowadziło to do buntu, który w efekcie zmienił świat. Taka była siła zwykłego robotnika z komunistycznej fabryki" - przypomina w tekście opublikowanym na portalu wyborcza.pl Lech Wałęsa.
Były prezydent zaznaczył jednak, że "doświadczenie niewoli na zawsze pozostawiło w nim rany". "Ja dzisiaj mogę z dumą powiedzieć, że jestem wolnym człowiekiem, że żyję w wolnym kraju" - dodał. Przyznał też, że przez prawie 30 lat wolnej Polski "nie wszystko nam się udało tak, jak marzyliśmy". Zapewnił jednak, że choć popełniano błędy, to nigdy " nie ograniczano wolności".
"Pójście na wybory jest nie tylko waszym obywatelskim obowiązkiem, ale także powiedzeniem sobie: tak, chcę być wolny. Mam siłę. Nieuczestniczenie w wyborach to tak, jakbyście pozwolili Lechowi Wałęsie decydować, z kim pójdziecie na randkę" - zwrócił się do "młodych".
I zaznaczył, że ich głos "waży tyle samo co głos waszych dziadków, rodziców, co mój własny". "Nie dopuśćcie, żeby to były ostatnie wybory w wolnej Polsce. Głosujcie na tych kandydatów, którzy nie boją się świata, którzy nie chcą was zamknąć za murem strachu. Wybierzcie wolność" - dodał.
Zobacz także: Michał Kamiński: klęska Morawieckiego byłaby klęską Kaczyńskiego
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
