"Lech Kaczyński szorstko obszedł się z prezydentem Francji"
"Kaczyński obszedł się szorstko z Chirakiem" -
napisał niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung",
relacjonując wizytę polskiego prezydenta Lecha
Kaczyńskiego we Francji.
25.02.2006 | aktual.: 25.02.2006 13:42
Zdaniem gazety pierwsza wizyta głowy państwa polskiego we Francji przebiegała ciągle jeszcze pod znakiem irytacji z czasów konfliktu o udział w wojnie w Iraku (Polska poparła wówczas USA, Francja, podobnie jak Niemcy, zdecydowanie sprzeciwiła się zbrojnej interwencji). "FAZ" przypomniał, że Chirac wytknął wtedy Polakom zmarnowanie "dobrej okazji do milczenia".
Gazeta zwróciła uwagę na wypowiedź polskiego prezydenta dla piątkowego wydania gazety "Le Figaro". Kaczyński powiedział, że nie zgadza się ze sposobem myślenia według zasady "przyjęliśmy was do Unii Europejskiej, musicie więc nas słuchać". "FAZ" podkreślił, że wieczorem polski prezydent powiedział, iż uwaga Chiraca była niezręczna, lecz "nie stanowi dziś żadnego problemu".
"FAZ" napisał też o wyrażonym przez Kaczyńskiego oburzeniu z powodu postawy Chiraca wobec kierownictwa rosyjskiego. Sojusz Chiraca z Putinem polski prezydent określił jako "zagadkowy" i zarzucił pośrednio władzom francuskim podporządkowywanie się rosyjskim interesom - czytamy.
Kaczyński skomentował porażkę Chiraca w walce o przyjęcie konstytucji UE z "nieskrywaną satysfakcją". Szef polskiego państwa zaznaczył, że konstytucja nie ma szans na ratyfikację w Polsce i opowiedział się za opracowaniem nowego tekstu, by "wprowadzić porządek".
Jak twierdzi "FAZ", z powodu wywiadu Pałac Elizejski zrezygnował ze wspólnej konferencji prasowej obu prezydentów. Kaczyński spotkał się z polskimi dziennikarzami. Chirac wysłał na konferencję swego rzecznika. Rozmowa przebiegła w sposób bardzo konstruktywny - oceniono po spotkaniu.
Dziennik "Sueddeutsche Zeitung" podkreślił, że Polska i Francja chcą poprawić wzajemne stosunki. Również ta gazeta koncentruje się na sporach z 2003 r., gdy Francja skarciła Polskę, Węgry i Czechy za poparcie USA w wojnie z Irakiem. Dziennik nawiązuje do wywiadu Kaczyńskiego dla "Le Figaro" i przypomina, że określił on stanowisko Chiraca jako "nieszczęśliwe". To, że Polska jest w Unii Europejskiej, zawdzięczamy faktowi, że "w czasie II wojny światowej staliśmy po właściwej stronie" - cytuje "SZ" Kaczyńskiego.
Zdaniem gazety w wywiadzie dla "Le Figaro" Kaczyński "dotarł do granicy uprzejmości", mówiąc: Ponieważ prezydent Chirac zaprosił mnie do Francji, a jeszcze nie znamy się, muszę naturalnie spotkać się z nim. "Sueddeutsche Zeitung" przypomniał, że dzień wcześniej w wywiadzie dla AFP polski prezydent zakwestionował rolę Trójkąta Weimarskiego. Jego zdaniem pytanie o korzyści płynące z Trójkąta jest całkowicie otwarte.
Niemiecka gazeta podkreśliła, że Paryż zareagował natychmiast na tą wypowiedź oświadczając, że trójstronne (francusko-niemiecko-polskie) spotkania potwierdziły swoją użyteczność. Po rozmowach obu prezydentów mowa była o "otwartej wymianie poglądów" - stwierdza na zakończenie relacji z Paryża "Sueddeutsche Zeitung".
Jacek Lepiarz