PolskaLech Kaczyński: będę rozmawiać z Giertychem o "amnestii" maturalnej

Lech Kaczyński: będę rozmawiać z Giertychem o "amnestii" maturalnej

Prezydent Lech Kaczyński zapowiedział, że w tym tygodniu będzie rozmawiać z wicepremierem Romanem Giertychem o sprawie tzw. "amnestii maturalnej". Decyzja o tym zapadła podczas spotkania Lecha Kaczyńskiego z rektorami polskich uczelni. Przedstawiciele środowiska naukowego prosili go o pomoc w zablokowaniu "amnestii".

18.07.2006 | aktual.: 18.07.2006 20:46

Podzieliliśmy się z panem prezydentem naszym kłopotem i troską naszego środowiska po zapowiedziach pana wicepremiera Romana Giertycha podjęcia decyzji, naszym zdaniem niefortunnej, ażeby udzielić świadectw dojrzałości młodzieży, która nie zdała egzaminu z jednego przedmiotu - powiedział przewodniczący Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich prof. Tadeusz Luty.

Uzyskaliśmy obietnicę, że pan prezydent się tym zajmie - powiedział Luty.

Będę rozmawiał z panem premierem Giertychem. Powiedziałem panie profesorze: "postaram się", bo oczywiście ta decyzja nie leży w rękach prezydenta - zastrzegł Lech Kaczyński.

Chodzi o koncepcję wicepremiera Giertycha, zgodnie z którą, uczniowie, którzy nie zdali jednego przedmiotu na maturze, a uzyskali ze wszystkich przedmiotów co najmniej 30 proc. punktów, dostaliby świadectwo dojrzałości.

Lech Kaczyński zapowiedział także, że obejmie patronat nad najzdolniejszą polską młodzieżą. Dodał, że w Polsce jest około 200 młodych ludzi o cechach geniuszu. Chciałby, by osoby te mogły się w naszym kraju rozwijać i nie myślały o emigracji. Lech Kaczyński dodał również, że zapadła decyzja o powołaniu przy prezydencie Rady do spraw Edukacji i Badań Naukowych.

Za tę inicjatywę podziękował prezydentowi profesor Tadeusz Luty, przewodniczący Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich. Dodał, że dzisiejsze spotkanie dało możliwość podzielenia się z prezydentem kłopotami i zmartwieniami środowiska akademickiego. (js,zel)

Wydarzenia TV POLSAT

Więcej na ten temat w serwisie Wydarzenia.wp.pl

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)