Trwa ładowanie...
d21gvmb

Lecą głowy po ucieczce Jędrzejczaka

Prokuratura postawiła w środę zarzut
niedopełnienia obowiązków służbowych 47-letniemu policjantowi
sądowemu w łódzkim sądzie, z którego tydzień temu uciekł jeden z
głównych oskarżonych w procesie tzw. łódzkiej ośmiornicy.

d21gvmb
d21gvmb

To drugi funkcjonariusz policji, któremu w związku z ucieczką Krzysztofa Jędrzejczaka postawiono zarzut niedopełnienia obowiązków.

47-letniemu policjantowi zarzucono, że jako funkcjonariusz odpowiedzialny w tym dniu za organizację konwojów nie dopełnił obowiązków służbowych wyznaczając zbyt małą liczbę konwojentów, w dodatku niewystarczająco przeszkolonych - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi Jolanta Badziak.

Wcześniej prokuratura postawiła zarzut niedopełnienia obowiązków dowódcy konwoju. Obu policjantom grozi do trzech lat więzienia.

37-letni Krzysztof Jędrzejczak, pseudonim Jędrzej, jeden z głównych oskarżonych w procesie "łódzkiej ośmiornicy" uciekł w ubiegłą środę z gmachu łódzkiego Sądu Okręgowego w czasie przerwy w rozprawie.

d21gvmb

"Jędrzej" to jeden z członków ramienia zbrojnego łódzkiej mafii. Prokuratura zarzuca mu m.in. zlecenie zabójstwa jednego z bossów łódzkiego świata przestępczego Ireneusza J. ps. Gruby Irek oraz uprowadzenia biznesmenów.

Do ucieczki doszło w korytarzu łączącym salę rozpraw z pomieszczeniem w piwnicy budynku Sądu Okręgowego, gdzie przebywają oskarżeni doprowadzani z aresztu. Podczas przerwy w rozprawie dziewięciu oskarżonych było konwojowanych przez sześciu funkcjonariuszy - zarówno z policji sądowej, jak i oddziałów prewencji. Choć Jędrzejczak uznawany jest za groźnego przestępcę, wśród konwojujących nie było policjantów z kompanii antyterrorystycznej.

W trakcie konwojowania Jędrzejczak, któremu nie założono kajdanek, wyszedł przez drzwi jednego z pomieszczeń. Drzwi nie miały odpowiednich zabezpieczeń. W sądzie uciekinier zdążył się jeszcze przebrać; kamery zarejestrowały, jak wychodzi z budynku w krótkich spodenkach. Ucieczkę zauważono dopiero po kilkunastu minutach.

Według Inspektoratu Komendanta Wojewódzkiego Policji, podczas konwojowania doszło do rażącego naruszenia przepisów. Policjantów było za mało, a konwój był źle zorganizowany.

d21gvmb

Następnego dnia po ucieczce ze stanowiska odwołany został szef łódzkiej policji - młodszy inspektor Wojciech Wulkiewicz. W piątek do dymisji podał się jego zastępca odpowiedzialny m.in. za policję sądową i oddziały prewencji.

Trwają poszukiwania zbiega, za którym rozesłano list gończy. Policja zatrzymała kobietę i mężczyznę podejrzewanych o pomoc w ucieczce "Jędrzeja"; nadal jednak odmawia informacji w tej sprawie.(iza)

d21gvmb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d21gvmb
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj