Lębork. Kradzież puszek z datkami na chore dziecko. Doszło do zatrzymania
Policja z Lęborka zatrzymała 35-latka podejrzewanego o kradzież puszek z pieniędzmi. Datki przekazywano na leczenie 18-miesięcznej dziewczynki z rdzeniowym zanikiem mięśni. Możliwe, że kradzieży było więcej.
Na początku grudnia w Lęborku doszło do co najmniej dwóch kradzieży puszek z datkami przekazywanymi na rzecz 18-miesięcznej dziewczynki chorującej na rdzeniowy zanik mięśni.
W jednym ze sklepów złodziej miał wykorzystać nieuwagę ekspedientki i zabrać stojącą na ladzie skarbonkę. Śledczy zabezpieczyli część nagrań z kamer monitoringu. Policjanci analizują je i porównują z innymi zapisami pod kątem m.in. ustalenia, czy kilku kradzieży dokonała ta sama osoba.
W związku ze sprawą przesłuchano świadków. Ostatecznie policjanci wytypowali i zatrzymali w środę mężczyznę podejrzewanego o kradzież pieniędzy w jednym ze sklepów.
Zobacz też: Kontrola u Jarosława Kaczyńskiego. Władysław Kosiniak-Kamysz komentuje
Lębork. Policja ustala, ile puszek mogło zostać ukradzionych
Chodzi o 35-letniego mieszkańca Lęborka, który był już notowany m.in. za przestępstwa przeciwko mieniu. W chwili zatrzymania mężczyzna był ubrany tak samo, jak na jednym z nagrań monitoringu. Policjanci ustalają, w ilu punktach mógł dokonać kradzieży i prowadzą czynności zmierzające do odzyskania pieniędzy.
35-latek najprawdopodobniej wkrótce usłyszy zarzuty kradzieży. Grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: lebork.policja.gov.pl