Le Pen "Joanną D`Arc naszych czasów"?
Zwolennicy Le Pena (AFP)
Ponad 10 tysięcy zwolenników lidera francuskich nacjonalistów Jean-Marie Le Pena przemaszerowało w
środę ulicami Paryża.
01.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Narodowcy, których lider zmierzy się w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich z Jacquesem Chirakiem, uczcili w ten sposób wtorkowe święto Joanny D`Arc, która 30 kwietnia 1429 roku triumfalnie wkroczyła do obleganego przez Anglików Orleanu.
Zwolennicy radykalnej prawicy przeszli centralną ulicą Rue de Rivoli skandując "Le Pen - prezydent" i machając trójkolorowymi flagami Francji. Wielu nosiło znaczki z napisem Jestem dumny, że jestem Francuzem.
Le Pena jako kandydata nie lubią, ale jest on naszą jedyną szansą na zatrzymanie przestępczości i zmuszenie, by ludzie respektowali nasze prawa - powiedział uczestniczący w marszu 58- letni emerytowany policjant Maurice Dumontot, który samego Le Pena określił mianem Joanny D`Arc naszych czasów.
Na środę z kolei lewica i inne środowiska antynacjonalistyczne zapowiadają w około 70 miastach marsze przeciwko kandydatowi Frontu Narodowego. Ocenia się, że demonstrantów może być znacznie więcej niż manifestujących zwolenników Le Pena. W samym tylko Paryżu dla zapewnienia bezpieczeństwa na ulice skierowano 3,5 tys. policjantów. (mk)