Ławrow odpowiada Macronowi: antyrosyjska kampania opanowała Europę

Siergiej Ławrow, szef rosyjskiego MSZ twierdzi, że "antyrosyjska kampania" opanowała Europę. To odpowiedź na poniedziałkową konferencję prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który powiedział, że finansowane przez Kreml media w czasie kampanii wyborczej przekazywały fałszywe wiadomości na jego temat. W odpowiedzi na zarzut o ataki hakerskie Ławrow odrzekł, że nie jest znany "ani jeden konkretny fakt". - Jeśli będą fakty, nazwiska, to wtedy i nasze odpowiedzi będą konkretne - powiedział.

Ławrow odpowiada Macronowi: antyrosyjska kampania opanowała Europę
Źródło zdjęć: © PAP | alexander scherbak
Bartosz Lewicki

30.05.2017 14:34

Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow mówił, że w ocenie prezydenta Francji "odzwierciedliła się znana inercja kampanii antyrosyjskiej, jaką rozpętała jeszcze administracja poprzedniego prezydenta USA Baracka Obamy". Ocenił, że zachodni partnerzy Rosji w krajach europejskich "w żaden sposób nie mogą wydostać się z tej inercji".

Ławrow przekonywał również, że nie jest znany "ani jeden konkretny fakt", jeśli chodzi o ingerencję Rosji w sprawy innych krajów poprzez ataki hakerskie, a także "w kwestii związanej z oskarżeniami o naruszenia praw osób LGBT w Czeczenii czy innej części Federacji Rosyjskiej". - Jeśli jest coś konkretnego, to proszę przedstawić fakty - powiedział.

W poniedziałek na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Rosji Władimirem Putinem Emmanuel Macron wymienił Sputnik i Russię Today. Stwierdził, że są to "organy wpływu, propagandy, i to kłamliwej propagandy". - Dlatego - dodał - słuszne było objęcie dziennikarzy tych mediów zakazem wstępu do jego sztabu wyborczego.

Odnosząc się do informacji o prześladowaniach w Czeczenii osób homoseksualnych Macron zapowiedział "stałą czujność" w sprawie przestrzegania w Rosji praw człowieka. W kwietniu br. rosyjska "Nowaja Gazieta" opublikowała kilka materiałów o represjach wobec gejów w Czeczenii. Niezależne wydanie podało, że ponad sto osób zostało w kaukaskiej republice zatrzymanych z powodu podejrzeń o orientację homoseksualną i kilka osób zostało zabitych. Po tych doniesieniach na początku maja kwestię obrony praw mniejszości seksualnych podniosła podczas spotkania z Putinem w Soczi kanclerz Niemiec Angela Merkel.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (207)