Lasy Państwowe straciły 4 mln zł na kradzieży drewna

W zeszłym roku Lasy Państwowe straciły na kradzieży drewna ponad 4 miliony złotych. Walka z tym procederem jest trudna - złodzieje często działają pod osłoną nocy, bardzo dobrze znają teren i często mogą liczyć na dyskrecję sąsiadów.

22 marca 2006, 15:20

Tadeusz Pasternak, główny inspektor Straży Leśnej, podkreśla, że kradzież drewna powoduje największe ze szkód popełnionych w lasach państwowych.

Są regiony, które przodują w tym procederze - chodzi między innymi o centralną i wschodnią Polskę.

Wykrywalność kradzieży drewna wynosi od 40 do 50% rocznie.

Strażnicy leśni mogą nakładać na złodzie mandaty do pół tysiąca złotych. Mogą kierować też wnioski do sądu - za nielegalny wyręb i kradzież drewna grozi kara do pięciu lat więzienia.

lasy