Lasy Państwowe, podróże leśników i nieracjonalne wydatki. Byli dyrektorzy wiecznie w drodze

Leśnicy na wysokich stanowiskach w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości pokonywali ogromne odległości służbowymi samochodami. Wiele pieniędzy wydawano na podróże, ale także na zakupy ekskluzywnych i nieracjonalnych prezentów.

Lasy Państwowe nadal mierzą się z problemami, jakieLasy Państwowe nadal mierzą się z problemami, jakie narosły za rządów Prawa i Sprawiedliwości. To nadmierne i nieracjonalne wydatki i zbyt ścisłe związki partyjne
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
oprac.  BKW

Kilometrówkę dyrektorów i wydatki na zastanawiające cele prześledziła "Gazeta Wyborcza". Były dyrektor generalny Lasów Państwowych Józef Kubica przejechał aż 125 tysięcy kilometrów, bo w każdy piątek kierowca wiózł go do domu na Śląsk, a w poniedziałek przywoził do Warszawy.

Centrum Informacyjne Lasów Państwowych wydało dziesiątki milionów złotych na pielgrzymkę leśników do Watykanu. Państwowa instytucja płaciła też za reklamy w prawicowych tygodnikach.

Lasy Państwowe. Nieracjonalne wydatki z czasów PiS

Jak podaje "GW", finansowane też były pikniki, w trakcie których promowali się politycy Suwerennej Polski. Lasy kupiły również torby medyczne, które miały trafić do Ukrainy. W rezultacie większość z nich została rozdana Ochotniczym Strażom Pożarnym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Zostałam sama, dzieci umarły". Tak wyglądają teraz jej święta

Lasy Państwowe w Katowicach kupiły buławę hetmańską oraz stroje dla lokalnych duszpasterzy. 11 mln zł poszło też remonty dróg w okręgu wyborczym jednego z posłów Suwerennej Polski.

Sprawę wielu z tych wydatków badała Najwyższa Izba Kontroli. Dyrektor generalny Lasów państwowych Józef Kubica nie był jedynym wysoko postawionym leśnikiem, który prawie mieszkał w służbowym samochodzie.

Wioletta Koper-Staszowska, dyrektor regionalna ze Szczecinka korzystała ze służbowej Skody Superb. W pół roku piastowania tego stanowiska pokonała około 24,1 tys. kilometrów, a koszty przejazdów ze Śląska na Pomorze Zachodnie wyniosły prawie 37,5 tys. zł.

W Lasach Państwowych wiele się mówi o nieracjonalnych wydatkach z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. "Wyborcza" bada także kolejne sprawy podróży byłych funkcjonariuszy.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Wybrane dla Ciebie
Powódź w Nysie. Obce służby wykorzystały tragedię
Powódź w Nysie. Obce służby wykorzystały tragedię
Złe informacje dla Donalda Tuska. Polacy źle oceniają jego rząd
Złe informacje dla Donalda Tuska. Polacy źle oceniają jego rząd
Potrójne morderstwo w Barcicach. Dziś mają zapaść decyzje ws. 25-latka
Potrójne morderstwo w Barcicach. Dziś mają zapaść decyzje ws. 25-latka
Przywiozła córkę autem do przedszkola. Matka miała ponad 3 promile
Przywiozła córkę autem do przedszkola. Matka miała ponad 3 promile
Przemysław Czarnek premierem? "Nie mogę wykluczyć"
Przemysław Czarnek premierem? "Nie mogę wykluczyć"
Wypadek busa przewożącego dzieci. Pięć osób rannych
Wypadek busa przewożącego dzieci. Pięć osób rannych
Finlandia przejęła rosyjskie nieruchomości. W tym "miejscówkę KGB"
Finlandia przejęła rosyjskie nieruchomości. W tym "miejscówkę KGB"
Lepiej oceniają rząd Morawieckiego. Fatalne wieści dla Tuska
Lepiej oceniają rząd Morawieckiego. Fatalne wieści dla Tuska
Lotniska w USA bez polityki. Nagranie urzędniczki Trumpa odrzucone
Lotniska w USA bez polityki. Nagranie urzędniczki Trumpa odrzucone
Atakował tylko kobiety. Nowe informacje policji z Łodzi
Atakował tylko kobiety. Nowe informacje policji z Łodzi
Zełenski: Rosja stosuje taktykę podwójnego terroru
Zełenski: Rosja stosuje taktykę podwójnego terroru
Zimoch ostro reaguje na wulgarne słowa Śliza. "Stop chamstwu!"
Zimoch ostro reaguje na wulgarne słowa Śliza. "Stop chamstwu!"