Łagodniej wobec Libii
Przywódca Libii Muamar Kadafi (Archiwum)
W zamian za wyrzeczenie się programu broni masowego rażenia - USA złagodziły sankcje wobec Libii.
23.04.2004 | aktual.: 23.04.2004 21:53
Posunięcie to, jak powiedział rzecznik Białego Domu Scott McClellan, pozwoli na wznowienie działalności handlowej, transakcji finansowych i inwestycji, w tym w libijską ropę.
Utrzymana ma zostać kontrola nad eksportem sprzętu, który może być użyty w celach wojskowych. Brak jest ustaleń co do połączeń lotniczych, nie odmrożono też aktywów libijskich w amerykańskich bankach.
Libia od pewnego czasu próbuje wyjść z izolacji.
Pierwszym posunięciem Tryplisu było wzięcie na siebie w roku 2003 odpowiedzialności za zamach w roku 1988 nad Lockerbie w Szkocji na samolot amerykańskich linii PanAm, w którym zginęło 270 osób.
Kolejna poprawa w kontaktach Libii ze światem nastąpiła, kiedy Kadafi zgodził się zaprzestać prac nad bronią masowego rażenia i wpuścić inspektorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej.
W przyszłym tygodniu libijski przywódca pułkownik Muammar Kadafi jedzie do Brukseli, gdzie spotka się m.in. z przewodniczącym Komisji Europejskiej Romano Prodim i premierem Belgii Guy Verhofstadtem.