"La Stampa": 200 tysięcy niewolników we Włoszech
Prawie 200 tysięcy cudzoziemców z całego świata
pracuje we Włoszech jak niewolnicy - pisze dziennik "La
Stampa", nawiązując do niedawnego przypadku zlikwidowania przez
policję "obozu pracy" dla Polaków w Apulli. Według włoskiej gazety
w Italii szerzy się plaga wycieńczającej pracy przymusowej,
zmuszania do prostytucji, bicia i głodowych płac.
Turyńska gazeta dodaje, że wielu spośród tych robotników, których nazywa "niewolnikami", pochodzi z Europy środkowej i wschodniej, między innymi z Polski, Ukrainy i Białorusi. W artykule "Niewolnicy Włoch" podkreśla się, że często padają oni ofiarami swych rodaków, którzy werbują ich do pracy, a następnie pilnują.
"Organizacje przestępcze, ściągające ludzi do pracy, świetnie sobie radzą. Przodują w tym Polacy" - stwierdza "La Stampa". Jak dodaje, nawiązując do przypadku uwolnionych we wtorek Polaków, "w Apulii doszło do tego, że z bronią w ręku pilnowano niewolników, rzucając wyzwanie państwu, a odbywało się to na oczach ludzi". Następnie gazeta informuje, że w Toskanii, Lombardii i Piemoncie w jeszcze bardziej bezlitosny sposób swych rodaków traktują przestępcy z Chin.
Sylwia Wysocka