Kwaśniewski zaprosił Ukrainę na szczyt NATO?
Spotkanie przywódców NATO z prezydentem
Ukrainy Leonidem Kuczmą, zaplanowane na wtorek w Stambule, jest
"związane z moją osobistą aktywnością dyplomatyczną" - powiedział
na szczycie w Stambule prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Bardzo zależało nam, żeby tak to właśnie się odbyło, bo traktujemy Ukrainę jako jednego z najważniejszych partnerów nie tylko Polski, ale właśnie NATO, na świecie i również doceniamy fakt, że Ukraińcy sa obecni w tak dużej liczbie zarówno w Kosowie wraz z nami, jak i w Iraku - podkreślił Kwaśniewski na konferencji prasowej.
Oczekiwania wobec Kuczmy
Polski prezydent spodziewa się "przyjęcia pewnego kalendarza włączania Ukrainy do struktur NATO-wskich, być może nawet z określeniem w jakimś momencie terminu wejścia, choć to, co mówię, jest oczywiście bardzo ambitne" - przyznał. Przywódcy krajów NATO-wskich będą formułować oczekiwania co do Ukrainy, wypełniania standardów demokratycznych, czystości wyborów, które się tam mają odbyć - dodał prezydent.
Część sojuszników odnosiła się niechętnie do zwoływania w Stambule Komisji NATO-Ukraina na najwyższym szczeblu, choć nie zajmowali tak pryncypialnego stanowiska jak w 2002 roku na szczycie w Pradze, gdzie komisja ta spotkała się tylko na szczeblu szefów dyplomacji. Zachodnie wywiady oskarżały wtedy Kuczmę o eksport broni do Iraku i Macedonii. Dziś ukraiński przywódca jest wciąż krytykowany za próby manipulowania konstytucją i za przypadki zastraszania niezależnych mediów na Ukrainie.
Państwa NATO zachęcają
Szczyt NATO powitał wolę Ukrainy, by integrować się z NATO i Unią Europejską. Ale równocześnie wezwał Kijów do osiągnięcia "wymiernego postępu" w demokratycznych reformach. "Witamy determinację Ukrainy w dążeniu do pełnej integracji euroatlantyckiej. W tym kontekście potwierdzamy konieczność osiągnięcia konsekwentnego i wymiernego postępu w demokratycznych reformach" - czytamy w komunikacie przywódców 26 państw NATO zebranych w Stambule.
"Zachęcamy Ukrainę, żeby przyspieszyła realizację celów zarysowanych w Planie Działania NATO-Ukraina, zwłaszcza w związku z organizacją wolnych i uczciwych wyborów, zagwarantowaniem wolności mediów i wdrożeniem rezultatów przeglądu systemu obronnego" - głosi komunikat.
Z drugiej strony, przywódcy powitali udział Ukrainy w polsko-ukraińskim batalionie w Kosowie oraz jej postępy w reformie sił zbrojnych i we współpracy wojskowej z NATO. W przeddzień szczytu stały przedstawiciel Polski w NATO, ambasador Jerzy Nowak, oceniał, że jeżeli Kijów potraktuje poważnie zachęty do reform, może liczyć na członkostwo NATO za 6-10 lat.