ŚwiatKwaśniewski zadowolony z wizyty u Busha

Kwaśniewski zadowolony z wizyty u Busha

Prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział w wywiadzie dla Sygnałów Dnia, że apelował do prezydenta Stanów Zjednoczonych George'a Busha, aby zachował cierpliwość w sprawie Iraku, uwzględnił rolę Organizacji Narodów Zjednoczonych, a równocześnie próbował przekonać światową opinię publiczną, iż konflikt nie jest tylko sprawą Stanów Zjednoczonych. Aleksander Kwaśniewski powiedział, że prezydent Bush zgodził się z jego opinią.

Polski prezydent podkreślił, że George Bush postępuje nadzwyczaj racjonalnie i ewentualna decyzja o rozpoczęciu wojny nie zostanie podjęta pochopnie. Poinformował, że nie rozmawiał o konkretnych planach militarnych, podkreślił przy tym, że nasz kraj podziela determinację George'a Busha w walce z bronią masowego rażenia, którą ma Irak. Prezydent Kwaśniewski powtórzył, że Polska wesprze Stany Zjednoczone w wypadku ewentualnego konfliktu zbrojnego w Iraku. Zastrzegł przy tym, że nie widzi możliwości zwiększenia polskiej obecności wojskowej w rejonie Iraku. Przypomniał, że jest tam już polski okręt wsparcia logistycznego i jednostka specjalna.

Aleksander Kwaśniewski powiedział, że jego rozmowa z prezydentem Bushem "jest dowodem, że Polska i Ameryka naprawdę mają strategiczne relacje i że traktują się nawzajem bardzo poważnie". Dodał, że nie był zaskoczony deklaracją prezydenta Busha, iż Polska jest najlepszym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych w Europie. "Na pewno nasz stosunek do Stanów Zjednoczonych jest lojalny, konsekwentny, poważny i trwały" - powiedział polski prezydent. Aleksander Kwaśniewski powiedział, że nie obawia się, iż wypowiedź Busha zepsuje stosunki Polski z innymi krajami europejskimi. "Myślę, że relacje amerykańsko-europejskie będą się wzmacniały, a my możemy dawać dobry przykład" - powiedział Aleksander Kwaśniewski.(ck)

polskausawizyta
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)