Hołownia ogłosił start w wyborach. Kwaśniewski z bolesną diagnozą
Szymon Hołownia potwierdził w środę oficjalnie, że będzie kandydować na prezydenta Polski. Do jego zapowiedzi odniósł się Aleksander Kwaśniewski. - Dziewictwo po pięciu latach obecności w polityce, jest bardzo trudno udowodnić - skwitował były prezydent.
Aleksander Kwaśniewski skomentował koncepcję Szymona Hołowni na wybory prezydenckie
W środę podczas spotkania z mieszkańcami Jędrzejowa, lider Polski 2050 Szymon Hołownia ogłosił swój start w wyborach prezydenckich w 2025 r.
- Chcę być kandydatem niezależnym i niezależnym prezydentem - oświadczył Hołownia.
- Powie ktoś, no dobrze, no ale jak niezależnym, skoro masz człowieku partię polityczną, jesteś w tej grze, jesteś na scenie. Tak, stworzyłem wspaniały ruch, Polskę 2050, z tymi wspaniałymi ludźmi, którzy tutaj dzisiaj są. Ale jestem i będę niezależny, bo ani nie mam, ani nie będę miał żadnego premiera, który zadzwoni do mnie, jak będę prezydentem i będzie mi mówił, co mam robić - zapewnił marszałek Sejmu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zdrada w Trzeciej Drodze. "Hołownia ma prawo czuć się nieswojo"
Decyzję Szymona Hołowni o ogłoszeniu startu w wyborach skomentował w TVP Info Aleksander Kwaśniewski.
- Nie jestem zaskoczony, nie dziwię się. A jeśli chodzi o terminarz to uważam, że szybciej zacząć kampanię, czy tę pre-kampanię, może być skuteczniejsze, niż czekać do ostatniej chwili na przykład z prawyborami - stwierdził Aleksander Kwaśniewski.
Były prezydent Polski odniósł się także do prawdopodobnej koncepcji Hołowni na wybory.
- On się chce lokować i tak będzie wyglądała jego kampania, jako kandydat ani nie Platformy czy Koalicji Obywatelskiej, ani nie PiS-u, czyli ta Trzecia Droga. Będzie to powtórzenie tej koncepcji, że w spolaryzowanej Polsce, w zwaśnionym kraju jest potrzebny kandydat, który nie jest ani z jednego, ani z drugiego obozu, a ma pewną umiejętność łączenia, dialogowania z każdą ze stron - powiedział Kwaśniewski.
Jednak, jego zdaniem, taki pomysł na kampanię już nie będzie skuteczny.
- Na ile może to zyskać mu poparcia? Nie sądzę. Wydaje mi się, że pięć lat temu, czyli kiedy pierwszy raz Szymon Hołownia startował, to był bardziej nośny pomysł, aniżeli w tej chwili, kiedy ludzie już właściwie do tej polaryzacji się przyzwyczaili. W jakimś sensie też Hołownia w tej polaryzacji uczestniczy. Czyli dziewictwo po pięciu latach obecności w polityce jest bardzo trudno udowodnić - podsumował Aleksander Kwaśniewski.
Czytaj także:
Źródło: TVP Info, PAP
