Kwaśniewski przeciwny przywróceniu kary śmierci
Prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział na konferencji prasowej w Wiśle, że jest "zdecydowanie
przeciwny" przywróceniu w Polsce kary śmierci. Dodał, że mówienie
o przywróceniu kary śmierci jest czymś, "czego on nie rozumie".
30.09.2005 | aktual.: 30.09.2005 18:17
Uważam, że jest to sprzeniewierzenie się nauce papieskiej, co PiS powinno uwzględniać w swoim rozumowaniu - powiedział prezydent, proszony o komentarz do pojawiających się w kampanii wyborczej wypowiedzi w sprawie kary śmierci. Popularność to za mało, by godzić się na takie pogwałcenie reguł cywilizowanego świata - dodał.
Według Kwaśniewskiego "sprzeniewierzamy się testamentowi Jana Pawła II, który nauczał, że życie ludzkie powinno być pod ochroną od momentu poczęcia do naturalnej śmierci". Przypomniał też, że papież był przeciwnikiem kary śmierci. Do tego dochodzą wszystkie konwencje, które podpisaliśmy - dodał.
W piątek Zbigniew Ziobro, typowany na ministra sprawiedliwości z ramienia PiS, powiedział, że jego partia jest za karą śmierci, ale nie wpisała tego postulatu do programu, bo nie widzi szansy na jego realizację w obecnym parlamencie. Jesteśmy zwolennikami kary śmierci, ale w tej chwili tego nie stawiamy w programie, dlatego że wiemy, że w tym parlamencie nie będzie na to szans. Póki większość ugrupowań w parlamencie będzie przeciwna, nie mamy szans, żeby to przeprowadzić. Gdyby były szanse, to byśmy to postawili - wyjaśnił.
Na początku września kandydat PiS na prezydenta Lech Kaczyński mówił na konferencji prasowej o potrzebie zaostrzenia kar dla szczególnie groźnych przestępców. Zapowiedział np. wprowadzenie bezwzględnej kary dożywotniego więzienia, bez możliwości zwolnienia warunkowego. Kandydat na prezydenta zaznaczył, że nie zmienił zdania i nadal popiera karę śmierci. Chcemy jednak propagować takie rozwiązania, które są łatwiejsze do wprowadzenia - dodał. Nie wykluczył jednak, że PiS wróci do sprawy kary śmierci.