Kwaśniewski o strajku nauczycieli: propozycje rządu brzmią nieźle
Były prezydent Aleksander Kwaśniewski twierdzi, że rząd przedstawił nauczycielom rozsądne propozycje, jednak nie dziwi się, że nie spełniły ich oczekiwań. Kwaśniewski jest szczególnie rozczarowany postawą minister finansów Teresy Czerwińskiej.
05.04.2019 | aktual.: 05.04.2019 21:00
- Rząd stara się wychodzić z propozycjami, które brzmią nieźle. Ale popełnił zasadniczy błąd – nie można prowadzić polityki rozdawniczej spodziewając się, że inne grupy nie upomną się o swoje. Wiedzą, że budżet jest napięty - powiedział na antenie TVN24.
Przy okazji analizy sytuacji związanej ze strajkiem nauczycieli Kwaśniewski wbił szpilkę Teresie Czerwińskiej. Jego zdaniem minister finansów nabrała wody w usta i stroni od publicznych wystąpień. - Minister finansów milczy - nawet nie wiem, jaki ta pani ma głos! To się nie trzyma kupy - ocenił.
Kwaśniewski skomentował również nadchodzące wybory do Parlamentu Europejskiego. Według byłego prezydenta, wyborcy stanęli przed istotnym wyborem. - Polacy doskonale wiedzą, że wybory europejskie dotyczą jednej zasadniczej kwestii – czy pozostaniemy w zintegrowanej Europie, czy się od niej odłączymy. KE czy Biedroń chcą mocnej Europy. PiS chce słabej Europy, w której można łowić ryby w mętnej wodzie. Wybór jest czytelny - tlumaczył.
"Historyczny" Okrągły Stół
Były prezydent i uczestnik Okrągłego Stołu wrócił do wydarzeń z 1989 roku. Kwaśniewski podkreślił, że obrady Okrągłego Stołu rozpoczęły się w atmosferze wzajemnej nieufności między stroną rządową a Solidarnością. - Od początku miałem poczucie historycznej chwili. To było jedno z najbardziej fascynujących doświadczeń w moim życiu politycznym. To było ciekawe - tych ludzi znaliśmy na ogół z notatek Urzędu Bezpieczeństwa i "mrocznych opowieści”. (...) To wydarzenie otworzyło polską drogę do demokracji i późniejszych reform - wspominał.
Zobacz także
Według Aleksandra Kwaśniewskiego ci, którzy deprecjonują porozumienie osiągnięte przy Okrągłym Stole, chcą na tym zbić "kapitał polityczny". - To są głosy albo tych, którzy nie wzięli udziału w obradach, albo tych, którzy nie zostali zaproszeni. Okrągły Stół otworzył bramę do zasadniczych reform ustrojowych i gospodarczych. Ja z tego jestem dumny i uważam to za wielkie osiągnięcie - zaznaczył.
Źródło: TVN24
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl