Kwartet Madrycki domaga się ujęcia zamachowców
O podjęcie niezwłocznych działań w celu ujęcia odpowiedzialnych za niedawny zamach w Tel Awiwie apelował do przywódców palestyńskich na konferencji w Londynie Kwartet Madrycki, w którego skład wchodzą Rosja, USA, ONZ i UE. Tego dnia w Londynie odbyła się międzynarodowa konferencja poświęcona wsparciu Palestyńczyków w ich wysiłkach reformowania Autonomii Palestyńskiej.
01.03.2005 | aktual.: 01.03.2005 20:41
W konferencji uczestniczyło dwudziestu ministrów spraw zagranicznych, a także przedstawiciele Banku Światowego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego i innych organizacji międzynarodowych. Wśród gości konferencji byli też sekretarz generalny ONZ Kofi Annan, sekretarz stanu USA Condoleezza Rice, wysoki przedstawiciel UE ds. polityki zagranicznej Javier Solana.
Izrael w konferencji nie uczestniczył, niemniej również zabrał głos, wzywając prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa do bardziej skutecznych działań w dziedzinie bezpieczeństwa. Apel nastąpił cztery dni po samobójczym zamachu palestyńskim, w którym zginęło pięciu Izraelczyków.
Oświadczenie Kwartetu Madryckiego rozczarowało Palestyńczyków, którzy uznali, że jest nie dość krytyczne wobec Izraela. Niemniej palestyński prezydent Mahmud Abbas nazwał wyniki konferencji w Londynie "bardzo pozytywnymi i owocnymi".
Reforma palestyńskich służb
Palestyńczycy przedstawili na konferencji plany reform, w tym rozwiązania problemu różnorodności palestyńskich służb bezpieczeństwa. W opinii wielu obserwatorów, obecność w Autonomii Palestyńskiej wielu służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo znacznie utrudnia przeprowadzenie koniecznych reform i utrudnia walkę z islamistami odpowiedzialnymi za antyizraelskie ataki.
Zgodnie z oczekiwaniami, na konferencji nie zabrakło też konkretnych propozycji finansowych. Państwa ofiarodawcy obiecały Autonomii Palestyńskiej 1,2 mld dolarów (910 mln euro) na rok 2005, o czym poinformował palestyński minister finansów Salam Fajad.
Pamiętajcie o "mapie drogowej"
Uczestnicy konferencji przypomnieli obu stronom konfliktu bliskowschodniego o konieczności wypełniania zobowiązań wynikających z planu pokojowego zwanego "mapą drogową".
Uczestnicząca w konferencji sekretarz stanu USA Condoleezza Rice oświadczyła, że perspektywy na pokój między Izraelem a Palestyńczykami są obecnie największe od wielu lat.
Premier Wielkiej Brytanii Tony Blair, który zainicjował zorganizowanie londyńskiej konferencji, powiedział, że uzgodnienia, jakie na niej zapadły, przyniosą korzyść nie tylko Palestyńczykom, lecz całej społeczności międzynarodowej.
Zadowolenie z wyników konferencji wyraziły też władze izraelskie.