Terlecki naprawdę tak powiedział o Kurskim. Zaskoczenie dla wszystkich

Ryszard Terlecki w rozmowie z serwisem i.pl wyznał, że w odwołaniu Jacka Kurskiego z funkcji prezesa TVP "nie ma nic nadzwyczajnego".

- Odbyło się głosowanie w Radzie Mediów Narodowych i pan prezes został odwołany. Każde stanowisko kiedyś trzeba opuścić, więc pan prezes też opuścił. Nie ma w tym, moim zdaniem, niczego nadzwyczajnego - wskazał polityk PiS.

Zdaniem Terleckiego odwołanie Jacka Kurskiego było informacją zaskakującą dla wszystkich. - To była decyzja, która nie była, powiedzmy, upubliczniana wcześniej, więc to zaskoczenie jest w tym sensie naturalne - dodał.

Wicemarszałek Sejmu wróży dobrą przyszłość dla Kurskiego, bo jego zdaniem "tak wybitny znawca mediów oraz polityk nie zostanie bezrobotny".

Zobacz też: Były prezes TVP: Jedna osoba podobała się Kurskiemu zawsze

W poniedziałek 5 września Rada Mediów Narodowych odwołała Jacka Kurskiego ze stanowiska prezesa TVP. Do tej decyzji odniósł się sam zainteresowany.

"Potwierdzam, że w wyniku decyzji mojego środowiska politycznego, w porozumieniu ze mną przestałem być Prezesem TVP. Wiem, że przede mną kolejne wyzwania. Telewizja, której oddałem 7 ostatnich lat, jest dziś u szczytu potęgi, wspaniała jak nigdy. Z serca dziękuję Widzom i ludziom TVP" - napisał Jacek Kurski.

Do zmian kadrowych w TVP odniósł się na Twitterze rzecznik PiS Radosław Fogiel "Zmiana na stanowisku prezesa TVP nie oznacza oczywiście negatywnej oceny dotychczasowej pracy. Już niedługo przed Jackiem Kurskim nowe zadania" - napisał.

Rada Mediów Narodowych na stanowisko prezesa TVP powołała Mateusza Matyszkowicza, który jest członkiem zarządu TVP od kwietnia 2019 roku. - Jestem pewien, że prezes Mateusz Matyszkowicz wzmocni ofertę merytoryczną TVP - powiedział w rozmowie z PAP przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański.

Źródło: i.pl, Twitter, PAP