Kuriozalny baner NBP. Morawiecki zabrał głos
Na fasadzie siedziby Narodowego Banku Polskiego w Warszawie pojawił się nietypowy baner. Jego treść głosi, że wysoka inflacja to głównie skutek agresji Rosji oraz pandemii. Nietypową formę komunikacji NBP-u z obywatelami skomentował w środę premier Mateusz Morawiecki.
"Główne przyczyny inflacji: 1. Agresja rosyjska w Ukrainie, 2. Pandemia i jej skutki" - taki napis można zobaczyć na budynku Narodowego Banku Polskiego przy placu Powstańców Warszawy w ścisłym centrum stolicy. "Obciążanie NBP i rządu winą za wysoką inflację to narracja Kremla" - dodano na banerze.
Morawiecki przekonywał podczas środowej konferencji prasowej, że "w całej Europie główną przyczyną inflacji jest wojna w Ukrainie" oraz "kryzys energetyczny wywołany przez Rosję".
Zarzucił też Platformie Obywatelskiej głoszenie nieprawdziwych - jego zdaniem - teorii w tej sprawie. - W ferworze walki politycznej po stronie PO kłamstwo pojawia się za często. Dlatego pewnie kierownictwo banku centralnego postanowiło temu przeciwdziałać i pokazać, jakie są prawdziwe przyczyny inflacji. Trudno się z tym oczywiście nie zgodzić - oświadczył szef rządu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Morawiecki i Ziobro. "Boks bez ograniczeń"
Inflacja bazowa w kwietniu - najnowsze dane
Narodowy Bank Polski przedstawił we wtorkowym oświadczeniu najnowsze dane dotyczące inflacji bazowej w kraju. Choć ta bardzo nieznacznie spadła względem marca, ceny w dalszym ciągu rosną.
Inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 12,2 proc. w kwietniu w ujęciu rocznym wobec 12,3 proc. w marcu.
NBP podał, że inflacja bazowa po wyłączeniu cen administrowanych wyniosła w kwietniu bieżącego roku 14 proc. w ujęciu rocznym wobec 15,7 proc. w marcu.
Inflacja bazowa po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych wyniosła 15,3 proc. w kwietniu wobec 16 proc. w marcu.
Przeczytaj też:
Źródło: WP Wiadomości