Macierewicz komentuje poziom frekwencji. Zdumiewające słowa
Antoni Macierewicz w dobitnych słowach chwali wyniki niedzielnego referendum oraz frekwencję w głosowaniu do parlamentu. Co ciekawe, w tym drugim przypadku deklarował pełen sukces Prawa i Sprawiedliwości.
Rozmowa w Polskim Radiu z Antonim Macierewiczem rozpoczęła się od wątku późnego spływania pogłębionych wyników sondażowych, czyli late poll, które miały być opublikowane niedługo po północy.
- Pytanie dlaczego tak się stało? Stało się tak dlatego, że mieliśmy do czynienia ze zjawiskiem, którego od 1918 roku nie mieliśmy nigdy. 73 proc. udziału, czyli nieprawdopodobna skala zaangażowania Polek i Polaków - tłumaczył Macierewicz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najsłabsza kampania PiS od lat. "Nie było oferty"
Prowadząca zwracała uwagę, że wynik frekwencji jest formą prognozy.
- Być może - odpowiedział wiceszef Prawa i Sprawiedliwości i przedstawiał w tej sprawie swoje wnioski.
- To wyraz politycznego dorobku Prawa i Sprawiedliwości. Olbrzymiego zaangażowania całego społeczeństwa. To się nigdy nie zdarzało. To 8 lat świadomości politycznej i społecznej polskiego społeczeństwa - oceniał zaskakująco Macierewicz.
Polityk euforycznie mówił też o wynikach referendum, które najprawdopodobniej nie będzie wiążące, jak wynika z sondażu late poll. Zdaniem Macierewicza to "w sposób jednoznaczny, skrajny odrzucenie programu PO".
Źródło: Polskie Radio, PAP