Trwa ładowanie...

Kuriozalna sytuacja w Dziwnowie. Transportery pędziły "metr od leżaków"

Turyści wypoczywający na plaży w Dziwnowie przeżyli prawdziwe chwile zdziwienia. Do sieci trafiły nagrania, na których widać wojskowe pojazdy jadące środkiem plaży z dużą prędkością, które o mały włos mijają wypoczywających turystów. Sytuacja budzi wiele pytań.

Pojazdy wojskowe pędziły środkiem plaży bez ostrzeżeniaPojazdy wojskowe pędziły środkiem plaży bez ostrzeżeniaŹródło: Twitter
d41eosq
d41eosq

Turyści odpoczywający nad Bałtykiem w Dziwnowie z zaskoczeniem obserwowali wojskowe pojazdy gąsienicowe przemieszczające się w odległości ok. metra od nich.

Nagranie przesłane do redakcji TVN24 szybko rozprzestrzeniło się w sieci, budząc wiele kontrowersji i komentarzy. Okazało się, że widoczne na filmie wozy wracały z poligonu do bazy, co wywołało mieszane reakcje zarówno wśród turystów, jak i internautów, którzy zadają pytania o profesjonalność działań wojska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Została tylko kałuża. Jezioro w Skrzatuszu wyparowało

Wojskowe transportery pędziły plażą

Dla wypoczywających nad Bałtykiem turystów nie był to oczywisty widok: PTS-y (Pływające Transportery Samobieżne), które we wtorek przejechały przez plażę w Dziwnowie. Widać było żołnierzy w pełnym umundurowaniu. Maszyny manewrowały wśród wypoczywających, mijając niektórych o centymetry.

d41eosq

Nagranie incydentu, które pokazano na tvn24.pl pokazuje moment, w którym wojskowe pojazdy przemieszczają się wzdłuż plaży. Słychać kobietę, która krzyczy: "Jeden nie widzi, drugi mu dyryguje: w lewo, w prawo, uważaj, leżak!".

- Nie było żadnej informacji uprzedzającej o tym przejeździe - mówi autor nagrania.

- Najpierw zobaczyliśmy na morzu okręt desantowy, który płynął w stronę Świnoujścia. Potem usłyszeliśmy hałas. Bez żadnego ostrzeżenia, komunikatu, od strony Dziwnówka zobaczyliśmy jadące plażą "czołgi". Żołnierze wzajemnie się kierowali, lawirując między plażowiczami - opowiada w TVN24 pan Jerzy.

Wojsko się tłumaczy, internauci krytykują

Wojskowy rzecznik Grzegorz Lewandowski wyjaśnił, że żołnierze 8 Batalionu Saperów wracali z poligonu pod Dziwnówkiem do macierzystej jednostki w Dziwnowie. Przejazd został wcześniej ustalony z Urzędem Morskim i gminą Dziwnów.

d41eosq

Rzecznik zapewnił, że operatorzy maszyn typu PTS zachowywali szczególną ostrożność, przemieszczając się przez plaże publiczne.

Jednak wiele komentarzy ze strony turystów wyrażało powątpiewanie w zapewnienia wojska. Pan Jerzy, który był świadkiem opisywanej sytuacji, opowiadał o tym, jak pojazdy wojskowe przejeżdżały blisko wypoczywających, wręcz "metr od ich leżaków". Widać to także na jego nagraniu.

Komandor podporucznik Grzegorz Lewandowski, rzecznik 8 Flotylli Obrony Wybrzeża, argumentował, stwierdził, że "wojsko musi ćwiczyć i musi dostawać się na teren poligonów, dlatego takie przejazdy są konieczne".

d41eosq

- Alternatywnie można by było pomyśleć o wyłączeniu plaż na czas przejazdu wojska, ale to z pewnością spotkałoby się z niezadowoleniem turystów i mogłoby wywołać więcej zamieszania - twierdzi Lewandowski.

Turyści jednak nie podzielają zdania wojskowego. Głosy świadków, jak i te, które pojawiają się w internecie jawnie krytykują działania wojska. Pojawiają się pytania o odpowiedzialność batalionu.

"D***le" - pisze jeden z internautów.

d41eosq

"To mi się podobało: Wojsko zapewniło nas, że operatorzy maszyn, jadąc plażami publicznymi, zachowują 'szczególną ostrożność'. (...) Malowane żołnierzyki z plastiku" - dodaje inny.

Wszystkie nagrania można obejrzeć tutaj:

Na turystów z morza Bałtyckiego wyłoniły się Pływające Transportery Samobieżne - Dziwnów

Źródło: TVN 24, Twitter

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d41eosq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d41eosq
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj