Kuria wyjawia prawdę nt. pogrzebu Kurtyki w Panteonie

To interwencja b. rektora UJ profesora Franciszka Ziejki sprawiła, że trumna z ciałem szefa IPN Janusza Kurtyki nie spocznie w tworzonym właśnie Panteonie Narodowym w kościele św. Piotra i Pawła w Krakowie. Pierwotnie taka była decyzja krakowskiej Kurii - podają media. Sam profesor Ziejka oświadczył, że do niczego nie namawiał kardynała Stanisława Dziwisza. Tymczasem okazuje się, że ws. pochówku Kurtyki nie było w ogóle żadnych decyzji Kurii. - W związku z tym nie było też ich odwołania ze strony kard. Dziwisza - podkreśla rzecznik archidiecezji krakowskiej ks. Robert Nęcek.

Kuria wyjawia prawdę nt. pogrzebu Kurtyki w Panteonie
Źródło zdjęć: © PAP

22.04.2010 | aktual.: 22.04.2010 19:18

Sprawa dotyczy kontrowersji wokół miejsca pochówku szefa IPN Janusza Kurtyki, który zginął w katastrofie pod Smoleńskiem. Kurtyka po piątkowych uroczystościach pogrzebowych miał spocząć w jednej z krypt kościoła świętych Piotra i Pawła. Jednak w środę IPN poinformował, że plany zostały zmienione i prezes Instytutu zostanie pochowany w alei zasłużonych Cmentarza Rakowickiego.

Prof. Ziejka powiedział, że jego udział w tej sprawie polegał na przypomnieniu władzom kościelnym zasad pochówku w budowanym w kościele Piotra i Pawła, Panteonie Narodowym. - Każda decyzja o pochówku w powstającym Panteonie będzie podejmowana przez jego kapitułę, złożoną z dziewięciu osób: prezydenta Polski, marszałków sejmu i senatu, metropolitę krakowskiego, przewodniczącego Episkopatu, prezydenta Krakowa, prezesa PAU, rektora UJ oraz przewodniczącego rady Fundacji. W tym przypadku nikt nie zapytał Kapituły o zdanie - tłumaczył.

- Na prośbę i w porozumieniu z Prezesem Polskiej Akademii Umiejętności oraz Rektorem Uniwersytetu Jagiellońskiego jako Przewodniczącym Kolegium Rektorów Szkół Wyższych Krakowa, zwróciłem się do najbliższych współpracowników księdza kardynała Dziwisza z informacją i przypomnieniem o przyjętych przez przyszłych założycieli Fundacji, zasad dotyczących Panteonu Narodowego - powiedział profesor.

Podkreślił, że nie kierował się żadnymi osobistymi podtekstami wobec Kurtyki. - Osobiście go znałem, bardzo wysoko ceniłem i cenię jako historyka, człowieka odwagi, którego rodzina wywodzi się z mojego rodzinnego Radłowa - mówił były rektor UJ.

Tymczasem rzecznik archidiecezji krakowskiej ks. Robert Nęcek powiedział, że "nie było żadnych decyzji o pochówku prof. Janusza Kurtyki w kościele św. Piotra i Pawła". - W związku z tym nie było też ich odwołania ze strony metropolity krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza - podkreślił ks. Nęcek.

- Panteon jeszcze nie istnieje. Jego powołaniem zajmuje się specjalna fundacja, a miejsce w tym panteonie zajmą zasłużeni, którym to miejsce przyzna Kapituła wyłoniona przez tę fundację - dodał rzecznik archidiecezji.

W kościele świętych Piotra i Pawła środowiska krakowskie planują utworzenie Panteonu Narodowego. Pierwsza część Panteonu powstałaby z połączonych krypt pod głównym ołtarzem i prezbiterium. Mogłaby zostać otwarta 27 września 2012 roku, w 400. rocznicę śmierci ks. Piotra Skargi SJ, spoczywającego w jednej z krypt.

Część druga mogłaby zostać zbudowana w miejscu wirydarza, tj. na terenie między kościołem a murem granicznym z Plantami. W przyszłości możliwe jest również połączenie pozostałych niezagospodarowanych krypt (w sumie jest ich pod kościołem około 20) i włączenie ich do Panteonu. Początkowo planowano, że Panteon Narodowy zostanie utworzony poprzez rozbudowę krypty zasłużonych w kościele oo. paulinów na Skałce, jednak paulini wycofali się z tej inicjatywy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1097)