Kulisy rezygnacji Ludwika Dorna z funkcji szefa MSWiA
"Rzeczpospolita" twierdzi, że ustaliła kulisy rezygnacji Ludwika Dorna z funkcji szefa MSWiA.
10.02.2007 01:15
Gazeta pisze, że warszawski oddział Centralnego Biura Śledczego (CBŚ)
, rozpracowując podejrzanego o korupcję Henryka Stokłosę, wpadł na trop niejasnych powiązań nadinspektora Waldemara Jarczewskiego (wcześniej wiceszefa wielkopolskiej policji) ze Stokłosą. Ale wpadł na ten trop, gdy Jarczewski był już zastępcą komendanta głównego policji, który ... nadzoruje CBŚ.
Oficerowie z Warszawy zaczęli rozpracowywać kontakty Jarczewskiego ze Stokłosą. Kiedy Jarczewski się o tym dowiedział poskarżył się Dornowi na szefa warszawskiego oddziału CBŚ Jarosława Marca.
W obronie Marca stanął prok. Janusz Kaczmarek. Poparł go minister sprawiedliwości. Ze starcia zwycięsko wyszli Kaczmarek i Ziobro. Prokurator krajowy został nowym szefem MSWiA.
Co dalej z Jarczewskim? Przyglądam się jego działalności - powiedział "Rzeczpospolitej" min. Kaczmarek.
Gazeta zastanawia się czy dotychczasowy komendant policji Marek Bieńkowski odszedł w związku z tą sprawą. Tego nie wiadomo. Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika jednak, że nowym dyrektorem CBŚ zostanie najprawdopodobniej... Jarosław Marzec. (PAP)