Kukiz napisał list do prezydenta Komorowskiego ws. referendum dot. JOW-ów

Zgodnie z ustawą o referendum może się ono odbyć najpóźniej w 90. dniu od ogłoszenia postanowienia w tej sprawie. Skoro referendum ws. JOW-ów ma się dobyć 6 września - to właśnie dziś, 8 czerwca mija pierwszy możliwy termin na publikację dokumentu.

Jak podało RMF FM, postanowienia o przeprowadzeniu referendum nie wysłali dotąd do redakcji Dziennika Ustaw ani senat, który wyraził na nie zgodę już 21 maja, ani Kancelaria Premiera, której podlega Rządowe Centrum Legislacyjne, ani sam prezydent, który podpisał projekt już 13 maja.

Paweł Kukiz skierował do Bronisława Komorowskiego list w tej sprawie. Opublikował go również na Facebooku. "Panie Prezydencie! Przed drugą turą wyborów skierował Pan w trybie pilnym wniosek o przeprowadzenie ogólnonarodowego referendum w sprawie Jednomandatowych Okręgów Wyborczych a Senat Pański wniosek uchwalił. (...) Pozwalam sobie "Panie Prezydencie" zwrócić uwagę, iż jutro upływa termin, w którym ma Pan zatwierdzić uchwałę Senatu podjętą na Pański wniosek" - napisał w liście Kukiz.

Kukiz dodał, że ma nadzieję, że Bronisław Komorowski "pozostawi po sobie jednak pamięć tego prezydenta, który w tej ważnej sprawie umożliwił Narodowi wypowiedzenie się. W przeciwnym razie byłby Pan zapewne pierwszym prezydentem, który wetuje uchwałę podjętą na własny wniosek".

Ogólnopolskie referendum ws. JOW- ów

Prezydent Bronisław Komorowski zapowiedział zwrócenie się z wnioskiem ws. referendum w poniedziałek 11 maja, dzień po pierwszej turze wyborów prezydenckich, w której minimalnie przegrał z kandydatem PiS Andrzejem Dudą. Komorowski podpisał projekt dwa dni później, a 21 maja Senat wyraził zgodę na zarządzenie referendum. Zgodnie z art. 125 konstytucji, wynik referendum ogólnokrajowego jest wiążący, jeżeli wzięło w nim udział więcej niż połowa uprawnionych do głosowania.