Niewidomi bez dotacji ministerstwa. W internecie ruszyła zbiórka

Bydgoski Festiwal Widzących Duszą "Muzyka otwiera oczy" w tym roku miał być zorganizowany po raz dziewiąty. Udział w nim biorą osoby niewidome. Po raz pierwszy w historii wydarzenie zostało pozbawione dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Organizator wydarzenia rozpoczął internetową zbiórkę
Źródło zdjęć: © Youtube.com | youtube.com/watch?v=e-LtR6UVQCE
Piotr Białczyk

"W tym roku ministerstwo wypowiedziało się niezwykle późno, bo w połowie maja i na dodatek niekorzystnie dla naszego festiwalu. Nie dostaliśmy żadnej dotacji. Zdaniem ministerstwa nasz festiwal nie jest godzien wsparcia" - pisze w internecie twórca festiwalu Grzegorz Dudziński. Sam jest niewidomy. W internecie właśnie ruszyła zbiórka na organizację muzycznego wydarzenia.

Potrzebne 50 tys. złotych

"Wiem, że to olbrzymie pieniądze. Może jestem naiwny, ale ja mam niezachwianą wiarę, że te środki uzbieramy. Wierzę, że w tym roku nasz Festiwal Widzących Duszą będzie przykładem inicjatywy obywatelskiej, niezależnej od subiektywnej oceny urzędników" - pisze na portalu zrzutka.pl Dudziński. Na razie z zaplanowanych 50 tys. złotych udało się uzbierać nieco ponad 500 złotych.

"Nie jest to kolejny festiwal niepełnosprawnych artystów. My walczymy z pojęciem niepełnosprawny artysta. Artystą się jest, lub nie i nie zależy to od stanu zdrowia" - zaznacza organizator wydarzenia. Wykonawcy są oceniani przez profesjonalne jury - w tym roku uczestnicy mieli się zmierzyć z utworami z utworami Wojciecha Młynarskiego. Tegoroczną edycję miał uświetnić aktor Piotr Machalica.

Zobacz także: 70. urodziny prezesa PiS. Leszek Miller składa wymowne życzenia Jarosławowi Kaczyńskiemu

Fundusze zebrane w internecie zostaną przeznaczone m.in. na nagrody dla uczestników, na opłacenie gwiazdy imprezy, koszty techniczne, wynajęcie sali, koszty nagłośnienia, oświetlenia, noclegi dla wykonawców.

Jak zaznaczał Grzegorz Dudziński tegoroczna edycja już została okrojona z części wydarzeń. Tradycją festiwalu "Muzyka otwiera oczy" po jego zakończeniu było zaproszenie trzech wyznaczonych uczestników na warsztaty. "Podczas nich wykonawcy przygotowywali osobny spektakl, który był prezentowany w Światłowni. Do tego dołączano gawędę historyczną" - dodał Dudziński. Jednak ze względu na brak dofinansowania ze strony ministerstwa, do warsztatów najprawdopodobniej nie dojdzie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: tygodnikbydgoski.pl

Wybrane dla Ciebie

Zimoch ostro o Hołowni. "Uważa, że rozgrywa pokera"
Zimoch ostro o Hołowni. "Uważa, że rozgrywa pokera"
Pomoc dla pogorzelców z Ząbek. Wiadomo, ile dostali pieniędzy
Pomoc dla pogorzelców z Ząbek. Wiadomo, ile dostali pieniędzy
Błaszczak o Hołowni: Doceniam jego postawę
Błaszczak o Hołowni: Doceniam jego postawę
Policja i SG dostały jasne wytyczne. Siemoniak: "Mają działać twardo"
Policja i SG dostały jasne wytyczne. Siemoniak: "Mają działać twardo"
Morderstwo w Nowem. Kolumbijczyk przyznał się
Morderstwo w Nowem. Kolumbijczyk przyznał się
"Słono zapłacą". Tragiczne skutki decyzji Orbana ws. Ukrainy
"Słono zapłacą". Tragiczne skutki decyzji Orbana ws. Ukrainy
Rosja przestała publikować kluczowe dane. Ukrywają kryzys?
Rosja przestała publikować kluczowe dane. Ukrywają kryzys?
Wotum nieufności dla KE. Mocne słowa Ursuli von der Leyen
Wotum nieufności dla KE. Mocne słowa Ursuli von der Leyen
Izrael chciał zabić prezydenta Iranu? "Próbowali zbombardować"
Izrael chciał zabić prezydenta Iranu? "Próbowali zbombardować"
Pogubiony Hołownia. Być może popełnił największy błąd [OPINIA]
Pogubiony Hołownia. Być może popełnił największy błąd [OPINIA]
Eksplozje pod Moskwą. Ukraińskie siły uderzyły w kluczowy zakład
Eksplozje pod Moskwą. Ukraińskie siły uderzyły w kluczowy zakład
Rajd limuzyny Bodnara. SOP nie wyklucza ukarania kierowcy
Rajd limuzyny Bodnara. SOP nie wyklucza ukarania kierowcy