Kuczma krytykuje Kongres USA
Leonid Kuczma (AFP)
Prezydent Ukrainy Leonid Kuczma ostro skrytykował w piątek amerykańską Izbę Reprezentantów za uchwalenie rezolucji odnośnie sytuacji na Ukrainie przed zaplanowanymi na 31 marca wyborami do parlamentu - podała agencja Ukraiński Nowyny.
Według Kuczmy, decyzja kongresmenów o uchwaleniu krytycznej wobec Ukrainy rezolucji, to krok bez precedensu. Albo będziemy narodem, państwem, albo boiskiem piłkarskim, na którym grają strategiczni partnerzy - wyjaśniał dziennikarzom.
W miniony wtorek Izba Reprezentantów przy jednym głosie przeciwnym (przy 408 "za") zaapelowała do władz Ukrainy o zagwarantowanie uczciwych i demokratycznych wyborów parlamentarnych. W rezolucji podkreślono, że przedstawiciele władzy wykonawczej wykorzystują stanowiska służbowe, by wesprzeć wybrane siły polityczne, naciskają na opozycję i niezależne środki masowego przekazu. Kongresmeni zwrócili też uwagę, że sprawa głośnego mordu na opozycyjnym dziennikarzu Georgiju Gongadze do dziś nie została wyjaśniona, mimo, że od tego czasu upłynęło już półtora roku.
Według niektórych kijowskich gazet, ukraińscy dyplomaci do ostatniej chwili usilnie zabiegali w Waszyngtonie o złagodzenie wymowy rezolucji, a prezydent Kuczma kilka tygodni temu prosił o to osobiście w Kijowie byłą sekretarz stanu USA Madeleine Albright. (mk)