Kuchciński w kancelarii Nawrockiego? Jest odpowiedź
Marek Kuchciński zaprzecza, że dostał propozycję pracy w kancelarii prezydenta elekta Karola Nawrockiego. - Nie mam takich planów i takiej informacji - przekonuje były marszałek Sejmu.
"Newsweek" podał, że w trakcie spotkania Karola Nawrockiego z Jarosławem Kaczyńskim na Nowogrodzkiej prezes PiS miał zaproponować, by w kancelarii prezydenta pracę dostał były marszałek Sejmu Marek Kuchciński. Miałby on być łącznikiem na linii Pałac Prezydencki-PiS. Nawrocki - według medialnych doniesień - miał powiedzieć "nie".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Propozycja Kaczyńskiego. "Ukradł show Tuskowi"
Sam Kuchciński zaprzecza, że dostał taką propozycję.
- Dowiedziałem się o tym z mediów wczoraj wieczorem, ale nie potwierdzam, a wręcz zaprzeczam. Nie mam takich planów i takiej informacji - mówi w rozmowie z wPolsce24.
Przyczynę pojawienia się takiej informacji w przestrzeni publicznej Kuchciński nazywa "chęcią odwrócenia uwagi od prezydenta elekta".
Bez tematów kadrowych na oficjalnym spotkaniu
Rzeczniczka Nawrockiego z okresu kampanii wyborczej Emilia Wierzbicki w rozmowie z TOK FM powiedziała, że podczas oficjalnego spotkania na Nowogrodzkiej nie było tematów kadrowych.
- A jak były nieoficjalne, to tego nie wiem, bo ja zostałam, tak jak wszyscy sztabowcy, zaproszona na spotkanie oficjalne. Ale mogę tylko powiedzieć, że patrząc na to, co pisały media w trakcie kampanii wyborczej, naprawdę do tego typu insynuacji podchodzę z dużym dystansem - mówiła.
Czytaj więcej: