Kto zostanie nowym sekretarzem generalnym ONZ?
Szef dyplomacji Korei Południowej Ban Ki Mun oraz przedstawiciel ONZ z Indii (będący też pisarzem) Shashi Tharoor otrzymali najwięcej głosów w próbnym głosowaniu na przyszłego sekretarza generalnego ONZ - podali dyplomaci w Nowym Jorku.
Obecny sekretarz generalny ONZ Kofi Annan 31 grudnia kończy - po 10 latach - sprawowanie tej funkcji. Zgodnie z tradycją ONZ, przyszły sekretarz generalny powinien pochodzić z Azji.
15 członków Rady Bezpieczeństwa w drugim tajnym głosowaniu zaznaczało przy nazwiskach czterech kandydatów następujące możliwości: "popieram", "odradzam", "nie mam zdania".
Ban otrzymał 14 głosów poparcia i tylko jeden głos "odradzający" jego kandydaturę. Tharoor, który jest szefem ONZ- owskiego Departamentu Informacji, zebrał 10 głosów poparcia, trzy "odradzające" jego kandydaturę, dwie osoby nie miały zdania na temat jego kandydatury.
Na trzecim miejscu uplasował się wicepremier Tajlandii Surakiart Sathirathai - dziewięć głosów poparcia, po trzy głosy "odradzam" i "nie mam zdania".
Czwarty był ambasador Jordanii przy ONZ książę Zeid Ra'ad Zeid Al-Hussein - z sześcioma głosami poparcia, czterema "odradzam" i pięcioma "nie mam zdania".
Piąty kandydat, Jayantha Dhanapala ze Sri Lanki, były szef ONZ- owskiego Departamentu ds. Rozbrojenia otrzymał trzy głosy poparcia, pięć "odradzam" i siedem "nie mam zdania".
Rezultaty były podobne do uzyskanych w lipcu.
Annan jest siódmym sekretarzem generalnym w 61-letniej historii ONZ. Kadencja trwa pięć lat, ale Annana wybrano powtórnie. Sekretarza generalnego wybiera Rada Bezpieczeństwa, a jej wybór musi zatwierdzić Zgromadzenie Ogólne NZ.