Kto zastąpi Wąsika i Kamińskiego? Hołownia zapowiada
Mandaty skazanych Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego zostały wygaszone. Stan ten potwierdził także we wtorek Szymon Hołownia podczas swojej konferencji prasowej. - Mówiłem to najwyraźniej jak się da. Czekam na jutrzejsze rozstrzygnięcie Izby Pracy SN w tej sprawie - zapowiedział marszałek Sejmu.
09.01.2024 12:58
- Jeżeli SN mojego kraju informuje mnie dzisiaj, a informuje, bo patrzyłem na wokandę, że jutro jest sprawa w tej sprawie, to muszę dać SN się wypowiedzieć, zanim podejmę ostateczne decyzje - przyznał Hołownia.
Zobacz także
- Powtórzę raz jeszcze, bo prościej się nie da: Panowie Kamiński i Wąsik mają wygaszone mandaty z mocy prawa. To wynika z wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie - podkreślił.
- Czy będę wszczynać procedurę o wstąpieniu na ich miejsce kolejnych osób, zdecyduję, tak jak zapowiedziałem na początku tej sprawy, po uzyskaniu kompletu informacji z SN. Rozumiem, że wypowiedziała się w niej Izba Kontroli Nadzwyczajnej, ale jest zapowiedziana wokanda w Izbie Pracy i do tego muszę się odnieść. Możliwe są oczywiście różne scenariusze - zaznaczył marszałek niższej izby parlamentu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wąsik i Kamiński skazani
Przypomnijmy - 20 grudnia 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie skazał prawomocnie byłego szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego i jego zastępcę Macieja Wąsika na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.
Posłowie oczekują teraz na wykonanie kary.
Według portalu niezalezna.pl policja próbowała zatrzymać Macieja Wąsika. Funkcjonariusze pojawili się w jego domu, jednak polityka tam nie było. Podobnie miało być pod domem Mariusza Kamińskiego na Saskiej Kępie w Warszawie. Policjanci również nie zastali byłego szefa MSWiA.
Wąsik i Kamiński pojawili się natomiast na zaplanowanej na godzinę 11 w Pałacu Prezydenckim uroczystości z okazji powołania ich bliskich współpracowników na doradców prezydenta. Kancelaria Prezydenta opublikowała zdjęcia, na których prezydent pozuje razem ze skazanymi politykami PiS.