Prezydent Torunia Wojciech Grochowski wspólnie z profesorami Januszem Kryszakiem i Lechem Witkowskim będą obradować nad składem kapituły nagrody im. Lindego. Wręczenie tegorocznych nagród ma nastąpić w grudniu, a dotychczas nie wiadomo, kto z Polaków będzie decydował o przyznaniu wyróżnienia.
Nagrodę polskim i niemieckim pisarzom przyznają Toruń i Getynga. W tym roku polska strona zaproponowała Hannę Krall, a niemiecka Marcela Reicha-Ranickiego. Z uwagi na przeszłość Reicha-Ranickiego, jego kandydatura nie cieszy się wśród Polaków poparciem. W dodatku na dwa miesiące przed terminem wręczenia nagrody, przestała istnieć jej polska kapituła. Najpierw usunięto z jej składu pomysłodawcę nagrody M. Staśkiewicza, a potem, na znak protestu, zrezygnowali z udziału w niej prof. prof. Kryszak i Witkowski.
Władze Torunia zapowiadają, że nie będą spierać się o kandydata do nagrody. Za mocno cenią sobie bowiem partnerstwo z Getyngą.
Gazeta Pomorska
(wp/ms)