Kto straszy komisję śledczą?
Ktoś chce zastraszyć komisję śledczą i poszczególnych jej członków – mówi poseł Józef Gruszka, szef sejmowej komisji śledczej badającej aferę Orlenu. Próbą zastraszenia Gruszka nazwał przeszukanie przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego pomieszczeń sekretariatu komisji, w czasie gdy odbywało się przesłuchanie Leszka Millera.
Posłowie z komisji – jak mówi Gruszka – dostają też groźnie brzmiące SMS-y. Szef komisji śledczej zapowiedział, że wystąpi do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z prośbą o ochronę. Gruszka dostał SMS z ostrzeżeniem: „Weź zażądaj ochrony”. Podobne pogróżki otrzymał też Roman Giertych z LPR. Także on zapowiedział, że zwróci się do MSWiA.
O zastraszaniu posłów z komisji śledczej mówi również Zbigniew Wassermann z PiS. „Miesiąc temu dostałem dziwnie brzmiący list z pogróżkami” – opowiada.