PolskaKto kazał zatrzymać Barbarę Blidę?

Kto kazał zatrzymać Barbarę Blidę?

"Gazeta Wyborcza" dotarła do szczegółów zeznań prokuratorów przesłuchujących Barbarę Blidę. Dziennik ujawnia tajemnicę przesłuchań.

Kto kazał zatrzymać Barbarę Blidę?
Źródło zdjęć: © AFP

06.07.2007 | aktual.: 06.07.2007 06:39

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/barbara-blida-nie-zyje-6038708365881985g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/barbara-blida-nie-zyje-6038708365881985g )
Barbara Blida nie żyje

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/pogrzeb-barbary-blidy-6038708383888513g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/pogrzeb-barbary-blidy-6038708383888513g )
Pogrzeb Barbary Blidy

Według gazety, prokuratorzy prowadzący sprawę Blidy działali pod presją. Decyzję o zatrzymaniu byłej minister podjęli niejednogłośnie. Datę zatrzymania narzucili im przełożeni. Wcześniej tę datę znała ABW.

W czerwcu łódzka prokuratura - wyjaśniając sprawę samobójczej śmierci Barbary Blidy podczas akcji ABW - przesłuchała czworo prokuratorów z Katowic. Prokurator Tomasz Balas oraz asesorzy Małgorzata Kaczmarczyk-Suchan, Sebastian Głuch i Piotr Wolny tworzyli grupę śledczą badającą sprawę mafii węglowej i powiązań z nią polityków - głównie lewicy.

Jedną z podejrzanych była Barbara Blida - była posłanka SLD, minister budownictwa i wiceprzewodnicząca Sojuszu, która zastrzeliła się 25 kwietnia, gdy po 6 rano do jej domu w Siemianowicach z prokuratorskim nakazem rewizji i zatrzymania wkroczyła ABW.

Zeznania prokuratorów złożone w łódzkim śledztwie potwierdzają, że śledczy działali pod presją i nieustanną kontrolą przełożonych. Ponaglano ich i naciskano, by zatrzymali wszystkich podejrzanych. Datę zatrzymania Blidy wyznaczył nie prokurator prowadzący śledztwo, lecz kierownictwo prokuratury w Katowicach. Prokurator Wolny powiedział, że o dacie akcji w domu Blidy ABW wiedziała przed prokuratorem prowadzącym sprawę.

Prokurator Balas powiedział, że zainteresowanie sprawą ze strony przełożonych, jak również ilość spotkań i merytorycznych rozmów było rzeczą nadzwyczajną, niespotykaną w innych sprawach, może za wyjątkiem Orlenu. Odniósł wrażenie, że prokurator okręgowy stara się kontrolować sprawę.

Wśród czterech wątków śledztwa aż dwa dotyczyły samej Blidy, a jeden działaczy SLD. Barbara Kmiecik - osoba, która obciążała Blidę - miała w zamian za swoje zeznania zyskać gwarancje bezkarności od zarzutu korupcji.

Katowiccy prokuratorzy zeznają, że podejmując decyzję o zatrzymaniu, nie byli jednomyślni. Balas i Kaczmarczyk-Suchan uważali, że wystarczy Blidzie doręczyć wezwanie na przesłuchanie. Prokuratorzy mówią też o swoich obawach, iż sprawa będzie wykorzystana propagandowo przez ich przełożonych i Ministerstwo Sprawiedliwości.

Z zeznań prokuratorów wynika także, że w dniu zatrzymania Blidy spodziewano się na Śląsku przyjazdu ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i konferencji prasowej z jego udziałem. Wczoraj Ziobro temu zaprzeczył - pisze "Gazeta Wyborcza".(PAP)

Źródło artykułu:PAP
samobójstwokorupcjazatrzymanie
Zobacz także
Komentarze (0)