Księżna Masako znów podjęła swoje oficjalne funkcje
Żona japońskiego następcy tronu, księżna Masako, powróciła do pełnienia swych oficjalnych funkcji po ponad rocznej przerwie, spowodowanej załamaniem nerwowym.
02.01.2005 | aktual.: 02.01.2005 15:20
Wraz z cesarzem Akihito i innymi członkami jego rodziny 41-letnia Masako pojawiła się na krótko na balkonie tokijskiego pałacu, by pozdrowić tysiące rodaków, wiwatujących na cześć monarchii z okazji Nowego Roku.
Masako, która dla małżeństwa z księciem Naruhito musiała zrezygnować z dobrze zapowiadającej się kariery dyplomatycznej, przez ostatnie 13 miesięcy przebywała w odosobnieniu. Stan jej tłumaczono napięciem psychicznym, powodowanym przez trudności w zaadaptowaniu się do sztywnych reguł życia dworskiego.
Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę obchodzić z wami Nowy Rok. Modlę się o szczęście ludu i światowy pokój - powiedział poddanym 71-letni cesarz.
W geście całkowicie sprzecznym z japońską tradycją książę Naruhito publicznie przyznał w maju ubiegłego roku, że jego małżonkę zmęczyły dziesięcioletnie trudy nad dopasowaniem się do dworskiej etykiety. Przedstawiciele pałacu cesarskiego poinformowali w lipcu, że Masako cierpi na "kłopoty adaptacyjne", spowodowane stresem.
W opinii znawców otoczenia Chryzantemowego Tronu, księżnę przygnębiały pretensje o to, że nie jest w stanie urodzić męskiego potomka. Rozczarowała ją także niemożność objęcia roli swego rodzaju wysłanniczki dworu cesarskiego na zagranicę.
Jedyne dziecko Naruhito i Masako, księżniczka Aiko, skończyła w grudniu trzy lata. Prawo japońskie nie dopuszcza jednak kobiet do dziedziczenia tronu.
Drugim w linii sukcesji jest obecnie książę Akishino, młodszy brat Naruhito, który ma dwie córki.