Księżna Kiko ma kłopoty z donoszeniem ciąży
Żona drugiego syna cesarza Akihito, księżna Kiko, spodziewająca się dziecka w końcu września, ma kłopoty z donoszeniem ciąży i zapewne potomek - prawdopodobny następca tronu, gdyby był to chłopiec - urodzi się wcześniej. Dworski lekarz, opiekujący się 39-letnią księżną, nie wykluczył cesarskiego cięcia.
Od ponad 40 lat w rodzinie cesarskiej nie przyszedł na świat żaden mężczyzna, a prawo w Japonii przewiduje dziedziczenie tronu tylko w linii męskiej. Obecnie w kraju toczy się debata na temat zmiany prawa do sukcesji i możliwości objęcia nim córek cesarskich.
Następca tronu, 45-letni książę Naruhito i jego małżonka, 41- letnia Masako mają tylko jedno dziecko - czteroletnią księżniczkę Aiko. Co prawda w historii Japonii było osiem cesarzowych, w okresie od VI do XVIII wieku, ale żadna z nich nie przekazała tronu swemu dziecku.
Kiko wraz ze swoim mężem 40-letnim księciem Akishino mają już dwie córki: 14-letnią Mako i 11-letnią Kako. Jeśli spodziewane dziecko okaże się chłopcem, to - zgodnie z obecnym prawem - będzie trzecim w kolejności pretendentem do tronu, po ojcu i wuju - księciu Naruhito i księciu Akishimo.