Książę Harry zmuszony przez żonę? Na Meghan Markle padły brzydkie podejrzenia
Książę Harry i Meghan Markle chcą wycofać się ze stanowiska starszych członków rodziny królewskiej i stać się niezależnym finansowo. Ich decyzję krytykuje m.in. Dickie Arbiter, były królewski sekretarz prasowy. Sugeruje, że wymogła ją księżna. "Co Meghan chce, Meghan dostaje" - stwierdził.
09.01.2020 | aktual.: 09.01.2020 11:13
O swojej decyzji książę Harry i Meghan Markle poinformowali w środę wieczorem. "Planujemy teraz zrównoważyć czas między Wielką Brytanią a Ameryką Północną, nadal szanując nasz obowiązek wobec Królowej, Wspólnoty Narodów i naszych patronatów. Ta równowaga geograficzna pozwoli nam wychować syna z uznaniem dla królewskiej tradycji, w której się urodził, a jednocześnie zapewni naszej rodzinie przestrzeń do skupienia się na następnym rozdziale, w tym na uruchomieniu naszej nowej organizacji charytatywnej" - napisali w oświadczeniu opublikowanym za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Co na to królewscy eksperci? "Harry i Meghan wydają się mieć zwyczaj robienia rzeczy bez wiedzy o tym, co się wydarzy. Bardzo wątpię, aby ktokolwiek w Pałacu Buckingham - od Królowej w dół - wiedział, co się dzieje. Wydaje się, że jest to ciągłe robienie rzeczy po swojemu, co jest niewłaściwe" - stwierdził w rozmowie ze sky.com były królewski sekretarz prasowy Dickie Arbiter.
"Będą jedną stopą w Kanadzie, drugą w Wielkiej Brytanii. Jak to będzie działać? Rozmawiają o zmianach klimatu, a będą lecieć tam i z powrotem przez Atlantyk odrzutowcami?" - dziwi się ekspert.
"Harry dorastał w mediach - wiedziałby lepiej niż ktokolwiek, jak sobie z tym poradzić. Meghan była aktorką - aktorzy i ludzie w teatrze kwitną dzięki reklamie" - wskazał.
I podsumował: "Myślę, że jest to przypadek: czego chce Meghan, Meghan dostaje. Myślę, że wiele osób spojrzy na to, co się wydarzyło, i prawdopodobnie zrzucą winę na jej barki".
Książę Harry i Meghan Markle podjęli decyzję. Eksperci królewscy krytykują
Królewska biografka Angela Levin oceniła z kolei, że "królowa będzie bardzo zdenerwowana". "Myślę, że prawdopodobnie nie ma odwagi ani siły woli, aby poradzić sobie z tego rodzaju problemami w swoim wieku" - podkreśliła.
Penny Junor, ekspert królewski, zwrócił uwagę na "echo Diany". Matka Harry'ego nagle po rozstaniu, bez konsultacji z nikim, ogłosiła, że wycofuje się z 50 organizacji charytatywnych.
"Problem polega na tym, że nie pracują dla siebie, pracują dla firmy rodzinnej, a publikowanie tego rodzaju ogłoszeń bez konsultacji jest dziwne" - skomentował Junor.
Elżbieta zaskoczona decyzją księcia Harry'ego i Meghan Markle
Z reakcji Pałacu Buckingham wynika, że nie mniej zaskoczona jest sama królowa Elżbieta. "Rozmowy z księciem i księżną Sussex są jeszcze na wczesnym etapie. Rozumiemy ich potrzebę obrania innej drogi, ale to są skomplikowane sprawy i wymagają czasu" - czytamy w krótkim oświadczeniu.
Według "Daily Mail" królowa, następca tronu książę Karol i brat Harry'ego, książę William o wszystkim dowiedzieli się z mediów. Informator serwisu twierdzi, że wszyscy byli "głęboko zasmuceni, rozczarowani i wściekli" na ten ruch. "Wszyscy czują się, jakby dostali cios nożem w plecy" - relacjonuje.