Książę Harry przeprosił za rasistowską odzywkę
Książę Harry, wnuk Elżbiety II, trzeci w kolejce do brytyjskiego tronu, przeprosił za
rasistowskie wyrażenie, którego użył w swoim wideodzienniku wobec Pakistańczyka służącego wraz z nim w plutonie kadetów w akademii wojskowej Sandhurst.
11.01.2009 | aktual.: 11.01.2009 19:43
Książę Harry nagrywał swój dziennik na wideo, gdy był kadetem w Sandhurst. Jego wypowiedź ujawnił tygodnik "News of the World", który wszedł w posiadanie materiału filmowego sprzed trzech lat.
Wypowiedź została nagrana w poczekalni na lotnisku, gdzie Harry skracał sobie oczekiwanie na samolot, którym wraz z innymi kadetami miał odlecieć na ćwiczenia na Cypr.
Określenie "Paki", którym się posłużył, będące skrótem od "Pakistańczycy", jest pejoratywne. Nie był to bynajmniej jedyny powód burzy, którą wywołała jego wypowiedź.
Innym jest to, że sprawa muzułmanów jest politycznie drażliwa w brytyjskiej armii, ponieważ zależy jej na ich przyciągnięciu i równym traktowaniu, tym bardziej ze względu na zaangażowanie w konflikty zbrojne w Iraku i Afganistanie.
Co więcej, w Sandhurst od dziesiątków lat kształci się wojskowa elita z różnych krajów muzułmańskich brytyjskiego Commonwealthu.
Minister ds. innowacji, uniwersytetów i kwalifikacji zawodowych John Denham nazwał wypowiedź księcia Harry'ego "obraźliwą". Muzułmańska fundacja Ramadhan w jeszcze ostrzejszym tonie uznała, że książę Harry jest "zwykłym opryszkiem".
Według dworu, książę Harry użył określenia "Paki" w charakterze przezwiska, a nie wyzwiska i nie miał złośliwej intencji. Komentatorzy zgodni są co do tego, że incydent jest mocno ambarasujący dla rodziny królewskiej.
Wobec innego ze swych kolegów kadetów książę Harry w tym samym epizodzie wideodziennika użył obraźliwego słowa "raghead" (dosł. szmatława lub szmaciana głowa).
W 2005 r. książę Harry publicznie przepraszał za to, że na przyjęcie kostiumowe przyszedł w niemieckim mundurze Afrika Korps, ze swastyką na ramieniu.